Oznacza to, iż do ligi pozostało tyle samo, czyli pięć tygodni, a zespół osiągnął półmetek przygotowań. W minionym tygodniu podopieczni Aleksandra Stachowiaka spotykali się czterokrotnie, a złożyły się na to dwie jednostki treningowe oraz dwa sparingi. We wtorek tradycyjnie odbył się trening na gnieźnieńskiej siłowni OrangrGym połączony z bieganiem w terenie. Środa to dzień dodatkowej gry kontrolnej z juniorami starszymi Mieszka Gniezno (2:2), czwartek zaś jednostka na orliku w Cielimowie. Zielono - czarni klamrą domknęli tydzień sobotnim test - meczem ze wspomnianą Unią Wapno. Tydzień bardzo intensywny, ale i obfity w drobne urazy oraz choroby. Miejmy nadzieję, że sytuacja kadrowa będzie się poprawiać z każdym dniem. Warto w tym momencie wspomnieć, iż po diagnozie oraz leczeniu w poznańskiej klinice Rehasport jest Błażej Matysiak. Teraz czekamy na efekty zabiegu i jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Błażej być może powróci do treningów z początkiem marca. Z zespołem seniorów trenuje kolejny wyróżniający się gracz zespołu juniorów Pelikana, czyli Dawid Zamiara. Zaliczył nawet debiut w meczu sparingowym z Unią i spisał się poprawnie. To drugi obok Gracjana Działaka gracz z rocznika 2001, który zawitał do seniorskiej kadry. Miejmy nadzieję, że jego rozwój pod okiem Aleksandra Stachowiaka będzie podobny, jak w przypadku Gracjana.

Obecny tydzień to ponownie ciężka praca do wykonania piłkarzy Pelikana Niechanowo. Licząc niedzielny sparing zawodnicy zaliczą pięć jednostek. We wtorek na siłowni wraz z terenem, w środę na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Gnieźnie. Czwartek to ponowna wizyta w siłowni, lecz już bez biegania, a piątek to czas na odwiedzenie orlika w Cielimowie. Tydzień zespół zakończy niedzielnym sparingiem w Swarzędzu z tamtejszą drużyną juniorów starszych Unii. Po powrocie zaplanowana jest odnowa biologiczna na gnieźnieńskim basenie oraz wspólny posiłek.

Półmetek zimowych przygotowań za Pelikanem Niechanowo