Mecz rozegrany został na Stadionie im. Alfonsa Flinika przy ul. Paczkowskiego, ale to rogowianie występowali w roli gospodarzy tego pojedynku. I to oni od początku byli stroną przeważającą. Do przerwy dzięki dwóm trafieniom Michała Lange prowadzili 2:0. Trzy minuty po zmianie stron trzeciego gola dla LKS zdobył Miłosz Pluta. Gnieźnianie starali się odrabiać straty. Dzięki wykorzystanym dwóm „krótkim rogom” przez Marcina Grotowskiego i Mariusza Gromadzkiego startowcy zmniejszyli przewagę rywali do jednej bramki. W końcówce starali się doprowadzić do remisu, ale angażując sporo sił w ofensywie osłabili szyki obronne i w ostatniej minucie wykorzystał to Miłosz Pluta ustalając wynik spotkania na 2:4.
Radosław Kossakowski/foto archiwum
Liczba komentarzy : 0