Porażka Piasta Łubowo w okrojonym składzie osobowym

2017-09-16

W sobotnie popołudnie 16 września beniaminek poznańskiej klasy A grupy 1 zespół Piasta Łubowo rozegrał piąte już spotkanie mistrzowskie w trwającym sezonie 2017/2018.

Tego dnia podopieczni Arkadiusza Kościańskiego, w bardzo okrojony, składzie osobowym podejmowali na swoim terenie wymagający zespół rezerw trzecioligowej Polonii Środa Wielkopolska. Spotkanie, które toczyło się w dość niesprzyjających warunkach atmosferycznych przy siąpiącym deszczu zakończyło się niestety porażką piłkarzy z Łubowa w stosunku 2:4 mimo że do przerwy był remis 1:1 w meczu.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się udanie dla łubowian gdyż po 20 minutach gry prowadzili oni z gośćmi 1:0.  Akcję z prawej strony boiska na bramkę zamienił Damian Grzesiak, pokonując bramkarza gości strzałem na drugi słupek. Niemal identyczną akcję jeszcze w pierwszej połowie przeprowadzili przyjezdni w 39 minucie doprowadzając po zdobytym golu do stanu 1:1. Przy straconej bramce przez łubowian  piłkę na rękach miał golkiper tej drużyny, który najczęściej grywa w polu Krystian Grzesiak, lecz pomimo to znalazła ona drogę do bramki Piasta. A że więcej goli oba zespoły w pierwszej części meczu nie zdobyły to do szatni schodziły remisując z sobą 1:1.

Jeśli chodzi o druga połowę meczu to osłabiono kadrowo Piast Łubowo stracił kontrolę nad meczem, w efekcie czego goście trzykrotnie umieścili piłkę w jego siatce. I po zdobytych golach w 60, 70 i 75 minucie prowadzili z Piastem Łubowo w stosunku 1:4. Dwie bramki goście zdobyli po dośrodkowaniach, natomiast trzecią zdobył napastnik Polonii strzelając z około 20 metra. Po straconych trzech golach łubowianie mieli okazje do zmniejszenia prowadzenia gości, lecz dogodnych sytuacji strzeleckich na gola nie potrafili zamienić Damian Grzesiak, Bartosz Gładki czy Kamil Maciejewski. Dopiero sztuka ta łubowianom udała się w 90 minucie gry kiedy to Bartosz Gładki odegrał piętą piłkę do Macieja Adamskiego, który umieścił ją w bramce gości posyłając ją z bliskiej odległości pomiędzy nogami interweniującego golkipera rezerw Polonii Środa Wielkopolska. Tą zdobytą bramką Adamski ustalił końcowy wynik sobotniego meczu na 4:2 dla rezerw Polonii Środa Wielkopolska.

Reasumując występ Piasta Łubowo przed własna publicznością mimo dobrego początku w jego wykonaniu nie udało się zdobyć trzech punktów czy nawiązać walki z sobotnim rywalem. O ile w pierwszej połowie piłkarze Piasta mogli minimalnie przeważać, tak w drugiej połowie wyraźną inicjatywę przejęła drużyna przyjezdna.

Na pochwałę w tym momencie zasługuje z pewnością podstawowy napastnik GKS-u, który z konieczności wystąpił w sobotnim meczu w bramce. Krystian Grzesiak bo o nim mowa obronił wiele groźnych strzałów przyjezdnych i dzięki jego świetnej dyspozycji na nietypowej dla siebie pozycji goście zdobyli cztery bramki, choć okazji mieli dużo więcej.

Skład Piasta: Krystian Grzesiak - Michał Kanclerz (65' Bartosz Gładki), Przemysław Wolniewicz, Paweł Kulczak, Adrian Wachoń - Artem Zakharov, Patryk Kanclerz - Damian Grzesiak, Kamil Maciejewski, Maciej Adamski - Filip Adamski (70' Kamil Balicki)

A już za tydzień w sobotę 23 września Piast Łubowo, uda się na spotkanie wyjazdowe, w którym podejmowany będzie o godzinie 16.00 w Książu Wielkopolskim przez zespół miejscowej Pogoni.

Źródło – Piast Łubowo (opracowanie Roman Strugalski + foto)
 

                                 Szersza relacja fotograficzna z tego meczu - TUTAJ





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,porazka-piasta-lubowo-w-okrojonym-skladzie-osobowym.html