Gospodynie prowadziły od początku spotkania po celnym rzucie Pauliny Kopańskiej. Przyjezdne nie chciały być dłużne, wyrównując stan pojedynku. Przez długi czas w pierwszej połowie elblążanki prowadziły dwoma lub trzema bramkami. Na osiem minut przed przerwą było 10:8. W końcówce pierwszej połowy Start zaczął swoją dominację, odskakując przyjezdnym aż na 6 punktów. Ostatecznie zawodniczki schodziły do szatni z wynikiem 15:9.
Początek drugiej części nie wyglądał kolorowo dla zawodniczek z Gniezna. W 37. minucie spotkania na tablicy wyników widniało 20:13 dla elbląskiego Startu. Pszczoły nie zamierzały jednak się poddawać. Po raz kolejny w tym sezonie pokazały ogromne serce do walki i odrabiając większą część strat. Na niespełna kwadrans przed końcem meczu było już tylko 22:20. Później, niestety, znów zaczęło brakować skuteczności, a gospodynie wróciły do swojej znakomitej gry. Ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem Startu 29:25. Dużą zasługę w zwycięstwie Startu miała bramkarka tej drużyny – Aleksandra Hypka, która wybrana została MVP meczu. Natomiast w gnieźnieńskiej ekipie najlepszą zawodniczką została wybrana Milena Kaczmarek, która zanotowała najlepszy wynik bramkowy w tym sezonie zaliczając aż 9 trafień.
Gnieźnianki zajmują 8. pozycję w ligowej tabeli mając w dorobku 20 punktów. Kolejny mecz rozegrają już w najbliższą sobotę, 25 marca, podejmując ostatni zespół zmagań - Ruch Chorzów. Początek spotkania w Hali Widowiskowo-Sportowej im. Mieczysława Łopatki o g. 18.
oprac. Radosław Kossakowski/ źródło mks-gniezno.pl / foto archiwum
Liczba komentarzy : 0