Porażka w ostatniej sekundzie na inaugurację nowego sezonu futsalowego w Gnieźnie

2019-09-28

W sobotę, 28 września, na inaugurację sezonu futsalowego w I stolicy Polski zespół Klubu Sportowego Gniezno podejmował LZS Bojano. Spotkanie rozegrane w hali widowiskowo-sportowej im. Mieczysława Łopatki było emocjonujące i wyrównane, ale zakończyło się minimalną porażką gnieźnian 3:4.

Gospodarze znakomicie rozpoczęli ten mecz. Już w 3. minucie objęli prowadzenie, kiedy to Paweł Kaźmierczak zakończył celnym strzałem trójkową akcję biało-czerwonych. Niespełna minutę później było już 2:0 dzięki trafieniu Dariusza Rychłowskiego z lewego skrzydła. W 6. minucie bliski zdobycia kontaktowego gola był Dawid Gliwa, ale  w sytuacji „sam na sam” lepszym okazał się Dawid Kasprzyk. Dwie minuty później Paweł Kaźmierczak trafił w słupek, a po chwili strzał Alana Polusa z lewego skrzydła obronił Jarosław Ochal. W  15. minucie bramkarz LZS skutecznie interweniował po niemal identycznym uderzeniu z lewego skrzydła w wykonaniu Dariusza Rychłowskiego. Z kolei dwie minuty później strzał Marka Widzickiego z prawej strony obronił Dawid Kasprzyk. Po chwili goście egzekwowali rzut wolny z niespełna dziewięciu metrów.  Wykorzystał go Gracjan Szutenberg zdobywając kontaktowego gola i ustalając wynik pierwszej połowy na 2:1. Po zmianie stron aktywniejsi byli goście dążąc do wyrównania i ich wysiłki zaowocowały zdobyciem gola w 27.  minucie. Kacper Ickiewicz  delikatnie zmienił kierunek lotu piłki w polu karnym myląc Dawida Kasprzyka i doprowadzając do remisu 2:2.  W 34. minucie Dariusz Rychłowski  uderzając z lewego skrzydła posłał piłkę minimalnie obok dalszego słupka. Tymczasem minutę później Kacper Ickiewicz  delikatnie zmienił kierunek lotu piłki w polu karnym przelobowując Dawida Kasprzyka i goście po raz pierwszy objęli w tym meczu prowadzenie. Na  cztery  minuty przed końcem  spotkania kierownictwo KS Gniezno zdecydowała się na wprowadzenie piątego zawodnika w miejsce bramkarza. Zaowocowało to zdobyciem wyrównującej  bramki przez Pawła Kaźmierczaka, który stojąc tuż przy słupku wepchnął piłkę do bramki po zagraniu z prawego skrzydła Dariusza Rychłowskiego. Gnieźnianie w końcówce ruszyli jeszcze do ataku, ale ich poczynania były zbyt chaotyczne i  w ostatniej sekundzie meczu stracili bramkę po szybkim kontrataku gości, a autorem zwycięskiego gola był Kacper Ickiewicz, który ustrzelił hat-tricka ustalając wynik spotkania na 3:4.

 

KS Gniezno – LZS Bojano 3:4 (2:1)

 

Bramki:

KS Gniezno – Paweł Kaźmierczak – 2 (3’, 39’), Dariusz Rychłowski (3’)
LZS Bojano – Kacper Ickiewicz – 3 (27’, 35’, 40’), Gracjan Szutenberg – 1 (17’)

           

Zespół Klubu Sportowego Gniezno z zerowym dorobkiem punktowym zajmują ostatnią pozycję w ligowej tabeli. Najbliższe dwa mecz gnieźnianie rozegrają na wyjeździe, a przed własną publicznością zaprezentują się dopiero 19  października, kiedy to podejmą UMKS Zgierz. 

 

Radosław Kossakowski/foto Arkadiusz Kossakowski (fotorelacja z tego meczu)

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,porazka-w-ostatniej-sekundzie-na-inauguracje-nowego-sezonu-futsalowego-w.html