Nie udało się sprawić niespodzianki piłkarzom pierwszego zespołu Mieszka Gniezno, w drugim meczu rundy rewanżowej rozgrywanym w ramach wielkopolskiej IV ligi grupy północnej.
W sobotę 18 marca podopieczni Mikołaja Tarczyńskiego, stoczyli zażarty bój w Trzciance, o kolejne punkty tej wiosny mając za przeciwnika jednego z pretendentów po zakończeniu sezonu 2015/2016 do zmagań w III lidze zespół miejscowego Lubuszanina. Przypomnijmy iż w pierwszym meczu pomiędzy obiema drużynami, do którego doszło jesienią ubiegłego roku w Gnieźnie, biało-niebiescy po dość dobrym pojedynku piłkarskim w ich wykonaniu zostali pokonani na inaugurację nowego sezonu przez zespół Lubuszanina Trzcianka aż 5:1. Jedynego gola dla gnieźnian w tamtym spotkaniu zdobył Mateusz Kaczor, który obecnie po wypożyczeniu z Pelikana Niechanowo broni barw właśnie Lubuszanina Trzcianki w rundzie wiosennej. Przed sobotnim meczem wszyscy kibice Mieszka Gniezno, zastanawiali czy w rewanżu uda się podopiecznym Mikołaja Tarczyńskiego powalczyć o korzystny wynik na trenie rywala zwarzywszy na fakt iż to gospodarze zajmujący przed tym meczem trzecie miejsce w ligowej tabeli byli zdecydowanym faworytem tego meczu.
Podopieczni grającego trenera Jarosława Feciucha, atut swojego boiska i grając przed własną publicznością, w meczu który dostarczył spodziewanych emocji piłkarskich po raz drugi w sezonie 2015/2016 okazali się lepszymi od zespołu Mieszka Gniezno, wygrywając z nim zaledwie 2:1.
Przechodząc jednak do relacji wydarzeń piłkarskich na boisku Stadionu Miejskiego w Trzciance, pomiędzy miejscowym Lubuszaninem a Mieszkiem Gniezno. To kibice zgromadzeni na trybunach tegoż obiektu sportowego byli świadkami dość wyrównanego pojedynku piłkarskiego w wykonaniu obu drużyn. Wprawdzie gospodarze wygrali sobotnią potyczkę z Mieszkiem Gniezno, lecz po tym co zaprezentowali gnieźnianie w sobotnim meczu wynik tego pojedynku piłkarskiego do samego końca był sprawą otwartą. Na potwierdzeni tego może być wynik do przerwy, na którą oba zespoły schodziły z bagażem zdobytej po jednej bramce remisując ze sobą 1:1. Najpierw w 12 minucie doskonałą okazję wykorzystał w zespole Lubuszanina Trzcianka niezawodny Wojciech Wypusz, który ładnym plasowanym strzałem z 11 metra pokonał Patryka Szafrana, Tym zdobytym golem napastnik Lubuszanina Trzcianka wyprowadził swój zespół na prowadzenie 1:0. Gospodarze z jednobramkowego prowadzenia nie cieszyli się zbyt długo. W 14 minucie po składnej kontrze Mieszka Gniezno, akcję całego zespołu wykończył Karol Karasiewicz, wykorzystując dograną piłkę wzdłuż pola karnego gospodarzy przez Andrzeja Stefańskiego i pokonując bramkarza z Trzcianki strzałem z 5 metra doprowadzając do stanu 1:1. Do przerwy zawodnicy jednej jak i drugiej drużyny mieli kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola jednak golkiperzy obu drużyn wychodzili obronną ręką z tych sytuacji broniąc celne strzały na ich bramki w wykonaniu piłkarzy jednej jak i drugiej drużyny. Po zmianie stron gracze Lubuszanina, podkręcili nieco tempo wyprowadzając szybkie kontry z własnego pola karnego na bramkę gnieźnieńską . Po jednej z takich składnych akcji w wykonaniu drużyny z Trzcianki, kapitalnym uderzeniem w 60 minucie z pierwszej piłki z woleja popisał się Michał Wawszczak. Napastnik z Trzcianki pokonując golkipera Mieszka Gniezno – Patryka Szafrana celnym strzałem z 6 metra, po którym piłka zatrzepotała w bramce gnieźnieńskiej ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie 2:1. Po straconej bramce przez gnieźnian i kilku dogodnych sytuacjach do zdobycia gola doprowadzającego do remisu oraz mimo że od 75 minuty, Lubuszanin Trzcianka po czerwonej kartce Marcina Urbańskiego, kończył mecz w dziesiątkę to podopiecznym Jarosława Feciucha, udała się dowieść wynik do końca spotkania. I mecz zakończył się zwycięstwem drużyny z Trzcianki 2:1.
Lubuszanin Trzcianka - Mieszko Gniezno 2:1 (1:1)
Bramki dla Lubuszanina: 12' - Wojciech Wypusz, 59' - Michał Wawszczak
Bramka dla Mieszka: 14' - Karol Karasiewicz
Skład Mieszka Gniezno: Patryk Szafran, Michał Wiśniewski, Dawid Urbaniak, Wojciech Gąsiorowski, Karol Karasiewicz, Mikołaj Zawadka, Marcin Nowak I, Patryk Kryszak, Maciej Białas, Andrzej Stefański, Adam Konieczny.
Rezerwa: Mikołaj Miczyński, Dariusz Urbaniak, Adrian Franczak, Marcin Nowak II, Krzysztof Jackowiak Paweł Siwka.
Kolejne spotkanie mistrzowskie z rundy rewanżowej Mieszko Gniezno, rozegra w środę 24 marca podejmując o godzinie 16.00 na własnym boisku przy ulicy Strumykowej zespół Warty Międzychód.
Pełne wyniki 18 kolejki:
Lubuszanin Trzcianka - Mieszko Gniezno 2:1
Lechia Kostrzyn - Wełna Skoki 2:2
Zjednoczeni Trzemeszno - Iskra Szydłowo 0:4
Huragan Pobiedziska - GLKS Wysoka 0:3
Tarnovia Tarnowo Podgórne - Kotwica Kórnik 3:2
Grom Plewiska - Mawit Lwówek Wielkopolski 6:0
GKS Dopiewo - Płomień Przyprostynia 4:0
Warta Międzychód - Sparta Oborniki 0:0
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również