Porażka Wełnianki Kiszkowo w meczu wyjazdowym w Kleszczewie

2014-03-31

W niedzielę 30 marca swój pierwszy mecz rozegrała Wełnianka Kiszkowo, w rundzie rewanżowej sezonu 2013/2014 w poznańskiej klasie B grupie 1. Przeciwnikiem podopiecznych Piotra Wojnowskiego, na inaugurację sezonu wiosennego w meczu wyjazdowym była drużyna Clescevii Kleszczewo. Mecz zakończył się niestety porażką kiszkowian, którzy ulegli swojemu rywalowi w stosunku 2:0,

Mimo gładkiej porażki zespołu z Kiszkowa, w pierwszym meczu rundy rewanżowej to podopieczni Piotra Wojnowskiego, od pierwszych minut meczu postawili wysoko poprzeczkę swojemu rywalowi. Już w 10 minucie po błędzie w środku obrony gospodarzy w sytuacji sam na sam z bramkarzem Adrianem Pruszyńskim, znalazł się w zespole Wełnianki – Dawid Jeżewski, który na szczęście dla gospodarzy nie wykorzystał tej sytuacji posyłając piłkę z trzeciego metra obok bramki. Gospodarze na prowadzenie 1:0 wyszli w 21 minucie. Po zagraniu ręką we własnym polu karnym przez Kamila Kupidurę, sędzia podyktował rzut karny na korzyść Kleszczewa. Jedenastkę na bramkę pewnym strzałem zamienił w zespole gospodarzy Michał Masztalski. Kiszkowianie w 24 minucie zrewanżowali się bardzo groźnym strzałem pod poprzeczkę ale świetną interwencją popisał się bramkarz miejscowych Adrian Pruszyński. W 41 minucie gospodarze mogli zdobyć drugiego gola po szybkiej kontrze i dośrodkowaniu w pole karne Wełnianki Kiszkowo w wykonaniu Radosława Krycha, strzałem z głowy z 7-mego metra próbował pokonać golkipera  Wełnianki – Karola Zdanowskiego w zespole gospodarzy Marcin Matysiak. Uderzona piłka przez Matysiaka na szczęście nie znalazła drogi do bramki z Kiszkowa i fudbolówka poszybowała nad poprzeczką. Prowadzeniem 1:0 zakończyła się pierwsza połowa meczu w Kleszczewie pomiędzy miejscową Clescevią a Wełnianką Kiszkowo.

Po przerwie obraz gry praktycznie nie uległ zmianie. Kiszkowianie atakowali na bramkę gospodarzy dążąc do zmiany niekorzystnego wyniku z kolei zespół z Kleszczewa wyprowadzał szybkie kontry stwarzając sobie dogodne sytuacje strzeleckie. W 65 minucie podopieczni Piotra Wojnowskiego byli bliscy zdobycia gola kontaktowego. Po szybkiej kontrze z 11 metra na bramkę gospodarzy strzał oddał Łukasz Górny, piłkę jednakże zmierzającą w długi róg w akrobatycznej interwencji piętą z linii bramkowej wybił Wojciech Rzyminiak.  W rewanżu 75 minucie padł drugi gol dla Kleszczewa. Po zagraniu w pole karne Kiszkowa piłki przez Roberta Jadowskiego, fudbolówkę na 16 metrze od bramki opanował Łukasz Grajewski,  który dużo się zastanawiając celnym uderzeniem ulokował ją w dolnym lewym rogu bramki. Wynik 2:0 już do końca meczu nie uległ zmianie. I spotkanie dla Kleszczewa zakończyło się zwycięstwem zespołu Cleścevii.

W sobotę 5 kwietna zespół z Kiszkowa, zainauguruje rundę rewanżową  na własnym boisku spotkaniem z Antarsem Zalasewo. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 14.00

Skład Wełnianki Kiszkowo: Karol Zdanowski, Arnold Sądej Maciej Masłowski, Kamil Kupidura (45’ Marek Raith), Robert Babrakowski, Marcin Zamiara, Mateusz Krawczyk (80’ Przemysław Babrakowski), Łukasz Górny, Maciej Zabierek, Cezary Dąbrowski (45’ Grzegorz Wysiecki), Dawid Jeżewski

Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
 

 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,porazka-welnianki-kiszkowo-w-meczu-wyjazdowym-w-kleszczewie.html