Przed rozpoczęciem niedzielnego spotkania było wiadomo że piłkarze Juranda Koziegłowy, będą chcieli potrzymać trwającą w nowym sezonie passą zwycięstw i mecz z Wełnianką Kiszkowo będą chcieli rozstrzygnąć również na swoją korzyść. Tak też się stało chociaż to piłkarze z Kiszkowa w pierwszej połowie mogli prowadzić jedną bramką w niedzielnym meczu. Do tego niestety nie doszło gdyż Sławomir Kasparzak w 35 minucie nie wykorzystał podyktowanego rzutu karnego na rzecz Kiszkowa, który wybronił bramkarz Juranda – Błażej Pawlak. O porażce Wełnianki Kiszkowo zadecydowała druga połowa meczu, w której to podopieczni Piotra Wojnowskiego stracili dwie bramki. Golkipera z Kiszkowa – Karla Zdanowskiego najpierw pokonał w 65 minucie Sebastian Kaczmarek, ten sam zawodnik był autorem również drugiej bramki dla Juranda w 75 minucie meczu. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką Wełnianki Kiszkowo w stosunku 0:2 a Jurand Koziegłowy tym zwycięstwem zapisał na swoim koncie dziewiąty mecz w rozgrywkach poznańskiej klasy B grupy 1 w nowym sezonie bez porażki i nadal przewodzi w ligowej tabeli.
Kolejne spotkanie Wełnianka Kiszkowo rozegra na własnym trenie w Rybnie Wielkim w niedzielę 27 października. Przeciwnikiem zespołu z Kiszkowa będzie zespół GKS Gułtowy. Początek tej potyczki piłkarskiej zaplanowano na godzinę 14.00.
Skład Wełnianki Kiszkowo: Karol Zdanowski, Przemysław Babrakowski, Arnold Sądaj, Kamil Kupidura, Marcin Zamiara, Dawid Jeżewski, Cezary Dąbrowski, Sławomir Kasprzak, Łukasz Górny, Marek Raith, Grzegorz Wysiecki, Robert Babrakowski, Krzysztof Leśny, Piotr Talarczyk
Roman Strugalski/ foto Leszek Olejniczak
Liczba komentarzy : 0