W spotkaniu na szczycie 24 kolejki IV ligi rozgrywek (gr. północna) Zjednoczeni Trzemeszno ulegli w sobotę 9 maja na własnym boisku Lubuszaninowi Trzcianka 0:1. Dodajmy, że po brzydkim meczu, w którym sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, za to fauli i kartek bardzo dużo. Trzemesznianie utrzymali 3 lokatę, ale stracili dystans do czołówki.
Tak naprawdę to, co najciekawsze działo się w pierwszej połowie, ale było tego bardzo mało! W 24 minucie po kontrze Zjednoczonych Grzegorz Meller zagrał futbolówkę do Dawida Ciążyńskiego, ale po jego uderzeniu górą był bramkarz Jarosław Stróżyński. Natomiast w 30 minucie goście przeprowadzili decydującą akcję, po której w zamieszaniu podbramkowym gola po strzale z ponad dziesięciu metrów uzyskał Wojciech Wypusz. Po przerwie na boisku wiało nudą. Generalnie to był ostry mecz i arbiter zawodów Zbigniew Łukawski pokazał sporą ilość kartek. W konsekwencji dwóch żółtych kartoników w 71 minucie boisko opuścić musiał Krzysztof Majchrzak.
Trzemesznianie utrzymali 3 miejsce w ligowej tabeli, ale Pelikan Niechanowo i Lubuszanin Trzcianka odskoczyli ekipie Łukasza Kańczukowskiego. Za tydzień Zjednoczeni zagrają w meczu wyjazdowym z Leśnikiem Margonin. Pojedynek ten odbędzie się w Margoninie 16 maja o godzinie 16.
Skład Zjednoczonych Trzemeszno: Szymon Menz, Michał Kachniarz, Mikołaj Humański (45" Mikołaj Zawadka), Marcin Nowak, Krzysztof Majchrzak, Grzegorz Meller, Kamil Wysocki (85" Michał Wiśniewski), Dawid Ciążyński, Waldemar Kuczyński, Adam Konieczny, Krzysztof Chojnacki
Kolejne spotkanie Zjednoczeni Trzemeszno, rozegrają na wyjeździe w dniu6 maja w Margoninie gdzie o godzinie 16.00 podejmowani będą przez zespół miejscowego Lubuszanina.
Źródło – zjednoczeni-trzemeszno.futbolowo.pl/ foto archiwum SportGniezno.pl
