Potrzeba jeszcze czasu, by powrócić chociażby do dyspozycji sprzed półtora roku

2021-08-28

Z koszykarzem drużyny Sklep Polski MKK Gniezno, Dariuszem Dobrzyckim na temat długo oczekiwanego powrotu do treningów, oceny potencjału drużyny, pierwszego rywala w lidze oraz wsparcia gnieźnieńskich kibiców rozmawia Łukasz Gądek.

Gnieźnieńskich kibiców koszykówki powinien ucieszyć fakt, że wracasz na ligowe parkiety.  Czy będziesz do dyspozycji trenera już od początku sezonu czy na razie to tylko treningi?

-Od ponad roku trwa rehabilitacja. Bardzo ciężko przepracowałem okres wakacyjny i liczę, że przyniesie to oczekiwany efekt, jednak do treningu stricte koszykarskiego przystąpiłem dopiero-tak naprawdę, od zeszłego tygodnia. Potrzeba jeszcze czasu, by powrócić chociażby do dyspozycji sprzed półtora roku. Jest to dla mnie spore wyzwanie, ale te kilka treningów, które odbyłem z chłopakami dały mi kolejnego kopa motywacyjnego. Czas pokaże jak będzie wyglądało przysłowiowe „zrzucenie rdzy” w moim przypadku. Do ligi został miesiąc więc jest jeszcze trochę czasu. Będę robił co mogę.

Jak oceniasz tegoroczny skład i potencjał drużyny Sklep Polski MKK Gniezno? Czy według Ciebie nowi gracze będą w stanie zastąpić tych, którzy odeszli z drużyny?

-Z drużyny odeszło 4 chłopaków, w tym 2 tak naprawdę kluczowych. Poszli oni do drużyn z zaplecza ekstraklasy, więc jest to dla mnie ruch zrozumiały i trzymam za nich kciuki. Do teamu dołączyła póki co dwójka nowych graczy. Są to zawodnicy grający na tych samych pozycjach co Piotrek Leśniczak i Daniel Kotwasiński, jednak o zupełnie innej charakterystyce. Posiadają inne walory, którymi wierzę, że uda się załatać dziurę po stracie tych 4 graczy.  Na co stać naszą drużynę? Mierzymy wysoko, ale będziemy starali skupiać na każdym kolejnym meczu. Krok po kroku i zobaczymy dokąd nas to zaprowadzi.

Pierwszy mecz gracie z drużyną Trefla II Sopot z którą jak pamiętam w ostatnich sezonach grało się różnie. Jak oceniasz tę drużynę?

-Młoda, biegająca, dynamiczna drużyna. Z takimi rywalami gra się zawsze ciężko, bo jeśli złapią wiatr w żagle będą niebezpieczni dla każdego.  Wierzę jednak, że pokażemy doświadczenie, którego nam nie brakuje i uda nam się w końcu odpowiednio zacząć sezon i po kilku kolejkach będziemy w górnej części tabeli.


Jak chciałbyś zachęcić gnieźnieńskich kibiców żeby pomimo trudności związanych z pandemią koronawirusa nadal w miarę możliwości licznie Was wspierali?

-Sądzę, że jeśli ktokolwiek był na meczu koszykówki w Gnieźnie nie potrzebuje dodatkowej zachęty. Kibice są spragnieni sportu na żywo i wiem, że jeśli będzie taka możliwość zjawią się na hali w ogromnej ilości. Dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji widzieć w akcji Sklepu Polskiego MKK, gwarantuję, że nasze mecze bardzo często są mega ciekawe i dostarczają adrenaliny ludziom obecnym na trybunach.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję również.

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,potrzeba-jeszcze-czasu-by-powrocic-chociazby-do-dyspozycji-sprzed-poltora.html