Pozytywny akcent na pożegnanie sezonu w Gnieźnie

2021-08-02

W poniedziałek, 2 sierpnia, zespół Startu Gniezno rozegrał ostatni w tym sezonie mecz przed własną publicznością. Czerwono-czarni w spotkaniu 13. kolejki eWinner 1. Ligi Żużlowej podejmował Arged Malesę Ostrovię Ostrów Wielkopolski.

 Dla obu drużyn mecz miał zdecydowanie odmienne znaczenie. Gościom potrzebny był co najmniej punkt do zapewnienia sobie udziału w rundzie play-off, a gospodarze szanse na finałową „czwórkę” stracili już wcześniej i teraz pozostało im tylko godnie  pożegnać się ze swoimi kibicami. Tych na trybunach Stadionu im. Pułkownika Hynka zasiadło chyba najmniej w obecnym sezonie, ale za to spora grupa sympatyków żużla przyjechała z Ostrowa dopingować swoją drużynę. Spotkanie było wyrównane i emocjonujące. Początkowo zanosiło się na zwycięstwo walczących o awans gości, wśród których wyraźnie dominował Patrik Hansen. Zawodnik U-24 dysponował bardzo szybkim motocyklem i jako jedyny pokonał lidera Startu –  Oskara Fajfera. I to dwukrotnie! Jego odpowiednik w ekipie gospodarzy – Frederik Jakobsen początkowo miał problemy z dopasowaniem do nawierzchni, ale w drugiej części zawodów był już równie szybki. Do połowy spotkania to goście minimalnie prowadzili, ale gospodarze zdołali odrobić straty i dzięki podwójnemu zwycięstwu w wyścigu IX doprowadzili do remisu, a w kolejnym objęli prowadzenie.  Na początku wyścigu XI zanosiło się na szybką ripostę gości. Patrick Hansen i Oliver Berntzon prowadzili bowiem podwójnie. Tymczasem Peter Kildemand jednym zdecydowanym  atakiem  przy bandzie wyprzedził obu rywali. Mimo dwupunktowej przewagi gospodarzy, po jedenastu wyścigach goście zapewnili sobie bonus, a w konsekwencji awans do rundy finałowej. Tymczasem gnieźnianie, dzięki podwójnej wygranej Frederika Jakobsena i Oskara Fajfera  nad doświadczonym Grzegorzem Walaskiem i utalentowanym Sebastianem Szostakiem w wyścigu XIII, jeszcze przed biegami nominowanymi zrobili poważny krok ku zwycięstwu.  To zapewnili sobie wygrywając, również podwójnie, kolejną gonitwę. Wprawdzie trener gości Mariusz Staszewski skorzystał z rezerwy taktycznej wprowadzając za zgłoszonego Grzegorza Walaska - Patricka Hansena, ale Duńczyk na pierwszym wirażu popełnił błąd, co skrupulatnie wykorzystali Frederik Jakobsen i Peter Kildemand zapewniając gospodarzom wygraną w całym spotkaniu.  Mimo, że wszystko było już rozstrzygnięte, to walka trwała do końca. W ostatnim wyścigu doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Walczący o drugą lokatę Oliver Berntzon z dużym impetem zepchnął do bandy Oskara Fajfera, którego motocykl po upadku przejechał jeszcze kilkanaście metrów taranując zegar dwóch minut za linią startu. Szwed szybko podjechał do dawnego kolegi z drużyny przepraszając go, ale nie uchroniło to Berntzona od wykluczenia i żółtej kartki. W powtórce osamotniony  Patrick Hansen poradził sobie z liderami Startu pokonując Oskara Fajfera i Timo Lahtiego. Dla Fina była to pierwsza porażka w tym meczu. Startowcy wygrali całe spotkanie 50:40 godnie żegnając się z gnieźnieńską publicznością, która jednak może czuć w tym sezonie pewien niedosyt. Więcej powodów do satysfakcji mieli niewątpliwie goście wspierani w przez liczną grupę swoich fanów. Zdobyty w tym spotkaniu bonus zapewnił ostrowianom awans do rundy play-off, chociaż postawa w meczu ze Startem nie wróży raczej ekipie Ostrovii wielkiego powodzenia w tej rozgrywce.

 

WYŚCIG PO WYŚCIGU:
I. LAHTI (C - 63,72), Berntzon (B), Kildemand (A), Kaczmarek (D) 4:2
II. POCZTA (66,16), Szostak, Czapla, Szwacher 1:5 (5:7)
III. FAJFER (63,66), Gapiński, Hellstroem-Baengs, Walasek 4:2 (9:9)
IV. SZOSTAK (64,67), Hansen, Jakobsen, Czapla 1:5 (10:14)
V. LAHTI (64,50), Hansen, Kaczmarek, Hellstroem-Baengs 3:3 (13:17)
VI. FAJFER (65,07), Gapiński, Berntzon, Szwacher 3:3 (16:20)
VII. KILDEMAND (64,68), Walasek, Jakobsen, Poczta 4:2 (20:22)
VIII. HANSEN (65,43), Fajfer, Kaczmarek, Czapla 2:4 (22:26)
IX. JAKOBSEN (65,66), Kildemand, Berntzon, Gapiński 5:1 (27:27)
X. LAHTI (65,44), Walasek, Hellstroem-Baengs, Szostak 4:2 (31:29)
XI. KILDEMAND (65,31), Berntzon, Hansen, Hellstroem-Baengs 3:3 (34:32)
XII. LAHTI (65,66), Gapiński, Poczta, Szwacher (w/2 ost.) 3:3 (37:35)
XIII. JAKOBSEN (65,38), Fajfer, Walasek, Szostak 5:1 (42:36)
XIV. JAKOBSEN (D - 65,59), Kildemand (B), Gapiński (C), Hansen (A - RT) 5:1 (47:37)
XV. HANSEN (D - 66,18), Fajfer (A), Lahti (C), Berntzon (B - w/su) 3:3 (50:40)

 

AFORTI  START GNIEZNO:
9. Peter Kildemand 11+2 (1,3,2*,3,2*)
10. Frederik Jakobsen 11 (1,1,3,3,3)
11. Timo Lahti 13 (3,3,3,3,1)
12. Marcel Studziński  0 (-,-,-,-)
13. Oskar Fajfer 12+1 (3,3,2,2*,2)
14. Mikołaj Czapla 1 (1,0,0)
15. Szymon Szwacher 0 (0,0,w)
16. Philip Hellstroem-Baengs 2 (1,0,1,0)


ARGED MALESA OSTROVIA OSTRÓW WIELKOPOLSKI:
1. Oliver Berntzon 6+1 (2,1*,1,2,w)
2. Tomasz Gapiński 7 (2,2,0,2,1)
3. Daniel Kaczmarek 2+1 (0,1*,1,-)
4. Patrick Hansen 11+2 (2*,2,3,1*,0,3)
5. Grzegorz Walasek 5 (0,2,2,1,-)
6. Sebastian Szostak 5+1 (2*,3,0,0)
7. Jakub Poczta 4 (3,0,1)
8. Kacper Grzelak 0 (ns)

          

NCD uzyskał w wyścigu III OSKAR FAJFER – 63,66 s. Sędziował Tomasz Fiałkowski  z Grudziądza . Komisarz toru – Maciej Głód z Bydgoszczy. Widzów około 1.500.

 

Radosław Kossakowski/foto Roman Strugalski - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ

 

 


 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,pozytywny-akcent-na-pozegnanie-sezonu-w-gnieznie.html