Na pierwszy plan XI kolejki w grupie 2 III ligi wysuwa się sobotni pojedynek 13 października, który zaplanowany został na stadionie miejskim w Gnieźnie. Tym razem staną naprzeciw siebie dwie czołowe drużyny tabeli, gnieźnieński Mieszko podejmie Kotwicę Kołobrzeg.
To z pewnością będzie najatrakcyjniejsze spotkanie tego weekendu w naszej grupie rozgrywkowej. Kołobrzeska Kotwica to od początku nowego sezonu najczęściej wymieniana ekipa w kontekście awansu do II ligi. Po letnich wzmocnieniach zespół Jana Furlepy wydaje się najmocniejszym personalnie teamem w stawce naszych ligowych przeciwników. Przypomnijmy, że w letnim oknie transferowym naszego najbliższego rywala zasilili między innymi Piotr Kieruzel z Chojniczanki Chojnice, Daniel Chyła z Pogoni Siedlce, czy Mateusz Peroński oraz Gabriel Nowak z Odry Opole. Wszyscy to doświadczeni i ograni w wyższych klasach rozgrywkowych zawodnicy. Wyniki dotychczasowych meczów nie potwierdzają jednak wartości sportowej naszego sobotniego rywala, a co za tym idzie nie zadowalają nadziei kibiców Kotwicy. Obecnie kołobrzeski zespół zajmuje w tabeli ósme miejsce ze stratą pięciu punktów do liderującej Radunii Steżyca, tak więc cały czas jest w grze o awans.
W grze o najwyższe cele w tej lidze są także piłkarze gnieźnieńskiego Mieszka, którzy mają dwa punkty więcej aniżeli Kotwica. Stąd też zanosi się w sobotnie popołudnie na bardzo atrakcyjny pojedynek, gdyż ewentualna porażka skomplikuje sytuację którejś z ekip.
W lepszych nastrojach przystąpią do tego meczu piłkarze Mieszka, którzy wygrali dwa ostatnie spotkania i sygnalizują wzrost formy. Z kolei Kotwica w trzech ostatnich meczach zdobyła tylko dwa punkty i znalazła się w dołku. Tak więc pozostaje mieć nadzieję, że podopieczni Mariusza Bekasa wykorzystają kryzys kołobrzeżan i zainkasują bardzo cenne punkty, które umocniłyby biało-niebieskich w ścisłej czołówce klasyfikacji.
Jeśli chodzi o sytuację zdrowotną w obu ekipach to nie wygląda ona optymalnie. W Kotwicy niezdolni do gry są Mateusz Słodowy oraz Gabriel Nowak, a w ekipie biało-niebieskich Adrian Bartkowiak. Pod znakiem zapytania stoi także występ w drużynie Mieszka - Gracjana Goździka i Mateusza Ławniczaka.
Przypomnijmy, że ostatni raz oba zespoły zagrały ze sobą w sezonie 2007/2008 w rozgrywkach III ligi. W rundzie jesiennej na stadionie przy ulicy Strumykowej, Mieszko wygrał 3:0 a hat-trickiem popisał się Marcin Michałowski, z kolei we wiosennym rewanżu w Kołobrzegu zwyciężyła Kotwica 3:0 po trafieniach Piotra Rafalskiego, Wołodymira Stareckiego i Antona Kowalczuka.
To bardzo atrakcyjnie zapowiadające się spotkanie rozpocznie się o godzinie 15.00, a poprowadzi je jako arbiter główny Dawid Błaszczak ze Szczecina.
Mieszko Gniezno
