W miniony weekend rozegrane zostały dwie kolejki I ligi hokeja na trawie mężczyzn. W sobotę, 17 września, zespół Startu 1954 Gniezno podejmował na stadionie im. Alfonsa Flinika przy ul. Paczkowskiego drużynę AZS Politechniki Poznańskiej, a następnego dnia wyjechał do Gąsawy, gdzie był podejmowany przez LKS Rogowo.
Sobotnie spotkanie od początku było wyrównane i długo utrzymywał się w nim rezultat bezbramkowy. Dopiero w 35. minucie Jacek Kurowski wykorzystując karny strzał rożny zdobył gola dającego startowcom prowadzenie, które utrzymało się aż do przerwy. W drugiej połowie gra nadal była wyrównana, ale z upływem czasu politechnicy zaczęli uzyskiwać przewagę. Najpierw w 60. minucie kontaktowego gola zdobył Maciej Przybylski, a trzy minuty później ten sam zawodnik dał gościom prowadzenie. W końcówce spotkania do remisu doprowadził Marcin Grotowski i mecz zakończył się rezultatem 2:2. Serię karnych zagrywek gnieźnianie wygrali natomiast 2:1 i zdobyli pierwsze 2 punkty w sezonie.
Dorobek ten podopieczni trenera Jakuba Stranza znacząco powiększyli następnego dnia. Spotkanie z LKS Rogowo rozegrane na Stadionie Gminnym im. Leszka Białego w Gąsawie toczyło się wyraźnie pod dyktando czerwono-czarnych. Już do przerwy było 3:5, a ostatecznie rogowianie musieli uznać wyższość zawodników Startu przegrywając aż 5:10. Aż połowa dorobku bramkowego drużyny gnieźnieńskiej była dziełem Jacka Kurowskiego. Dwa gole dla Startu zdobył Błażej Zieliński, a po jednym - Aleksy Szymański, Paweł Tubacki i Mariusz Gromadzki. Dwa gole dla LKS Rogowo strzelił Tomasz Ręklewski, a po jednym Karol Przywara, Maksymilian Koperski i Przemysław Bernard.
W innych spotkaniach rozegranych w miniony weekend padły rezultaty:
Pomorzanin Toruń - Warta Poznań 10:1
Grunwald Poznań - Polonia Środa Wielkopolska 11:2
LKS Gąsawa - LKS Rogowo 6:1
Stella Gniezno - AZS AWF Poznań 0:7
Polonia Środa Wielkopolska – AZS Politechnika Poznańska 1:2
Warta Poznań – Stella Gniezno 6:4
AZS AWF Poznań - LKS Gąsawa 1:3
Pomorzanin Toruń – Grunwald Poznań - przełożone na 01.10.2016r.
Radosław Kossakowski/foto archiwum
