Na mecz 3. kolejki PKO Ekstraklasy zespół Lecha Poznań wyjechał do Lubina gdzie w niedzielę, 6 sierpnia był podejmowany przez tamtejsze Zagłębie. Mecz wicelidera z liderem rozgrywany był przy komplecie publiczności i zakończył się remisem 1:1.
Początek spotkania należał do gospodarzy. Już w 5. minucie Bartłomiej Kłudka uderzył silnie sprzed pola karnego w kierunku lewego słupka, ale skuteczną interwencją popisał się wyciągnięty jak struna Filip Bednarek. Dziesięć minut późnej na indywidualny atak prawym skrzydłem zdecydował się Tomasz Pieńko. Pomocnik Zagłębia przebiegł z piłką prawie połowę boiska i mijając dwóch obrońców Lecha uderzył w kierunku dalszego słupka, ale strzał był minimalnie niecielny. W odpowiedzi dwukrotnie na bramkę gospodarzy strzelał Joel Pereira, ale najpierw posłał piłkę z ponad dwudziestu metrów minimalnie nad poprzeczką, a kilka minut później jego strzał z prawej strony, sprzed narożnika pola bramkowego obronił Szymon Werauch. W 40. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Z ponad dwudziestu metrów, nieco z lewej strony uderzył silinie Tomasz Makowski. Filip Bednarek obronił ten strzał, ale do odbitej przez niego piłki dopadł Dawid Kurminowski i z bliskiej odległości skierował futbolówkę do bramki. Jeszcze przed przerwą bliski wyrównania był Kristoffer Velde, ale jego strzał z lewego skrzydła obronił Szymon Werauch.. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się prowadzeniem aktywniejszych gospodarzy 1:0. Po zmianie stron poznanianie doznali kolejnej straty. Za brutalny faul na Dawidzie Kurminowskim czerwoną kartkę otrzymał Radosław Murawski. Przez ponad 40 minut Lech grał w osłabieniu. Zagłębie miało przewagę/ W 60. minucie bliski podwyższenia prowadzenia był Kacper Chodyna. Jego uderzenie z prawej strony, z około 13 metrów obronił jednak Filip Bednarek. Lech ruszył do ataku w końcówce spotkania. W 76. minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Miha Blażiić, który wyskoczył ponad obrońców przy dalszym słupku i strzałem głową pokonał Szymona Weiraucha. Już w doliczonym czasie gry Słoweniec po raz kolejny strzelając głową miał nawet szansę na zdobycie zwycięskiej bramki, ale tym razem skutecznie, choć dość szczęśliwie, interweniował bramkarz gospodarzy. Ostatecznie mecz na szczycie ekstraklasowej tabeli zakończył się remisem 1:1.
Zagłębie Lubin - Lech Poznań 1:1 (1:0)
Bramki:
Zagłębie - Dawid Kurminowski - 1 (40')
Lech – Miha Blażić – 1 (76’)
Sędziował Damian Kos z Gdańska
Widzów - 15 813
Radosław Kossakowski / foto Przemysław Szyszka
