Z bagażem aż 11.goli przy zaledwie trzech straconych, wróciła do Kłecka miejscowa ekipa Lechity, która w ramach VI kolejki ligowej rozegrała w niedzielę 25 września swoje spotkanie wyjazdowe w poznańskiej klasie B grupie1.
Tego dnia podopieczni Piotra Siudzińskiego, udali się do Szczytnik gdzie o kolejne punkty tej jesieni walczyli z miejscową ekipa Klubu Sportowego. Kłecczanie w niedzielnym pojedynku piłkarskim urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki na drużynie zamykającej ligową tabele gromiąc ją aż 11:3.Było to już piąte zwycięstwa Lechity Kłecko, przy jednej odnotowanej porażce w trwającym sezonie 2016/2017. Przechodząc jednak do samej relacji niedzielnego meczu i mnogości zdobytych gola w tej potyczce piłkarskiej bo padło ich ogółem aż 15. To pierwszy groźny atak w 5 minucie przyniósł Lechicie Kłecko pierwszą bramkę. Artur Kolmer dograł piłkę do Jakuba Wiśniewskiego, a ten pewnym strzałem otworzył wynik spotkania. W 9 minucie sędzia odgwizdał rzut karny dla gospodarzy po zagraniu piłki ręką. Mimo wyczucia intencji strzelca przez bramkarza z Kłecka - Daniela Wojciechowskiego piłka wpadła do siatki. Dwie minuty później goście ponownie wyszli na prowadzenie 2:1. Perfekcyjnym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego w okienko bramki rywali popisał się Krzysztof Strycharz. Zaledwie pięć minut później było już 3:1. Tym razem Kacper Serwatka zagrał prostopadłą piłkę do Alana Tomkowiaka, a ten wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem z Szczytnik. W 25 minucie rajd z własnej połowy boiska przeprowadził Kacper Serwatka, który minął czterech rywali, a na końcu bramkarza i skierował futbolówkę do pustej bramki. Gospodarze w pierwszej połowie stworzyli jeszcze dwie dogodne sytuację do zdobycia gola, ale oba strzały minęły bramkę Lechity Kłecko. W 45 minucie kłecczanie zdobyli gola numer pięć do szatni po składnej akcji rozegranej na jeden kontakt. Michał Kaczor podał do Artura Kolmera, a ten odegrał piłkę do Alana Tomkowiaka, który precyzyjnym strzałem nie dał żadnych szans bramkarzowi. I tym samym Lechita Kłecko schodząc na przerwę prowadził już z swoim rywalem 5:1
Trzy minuty po zmianie stron kolejną indywidualną akcją popisał się Kacper Serwatka zdobywając bramkę na 6:1 po minięciu dwóch rywali w polu karnym. Po zdobyciu szóstego gola zespół z Kłecka ewidentnie się rozluźnił, co doszczętnie wykorzystali przeciwnicy strzelając Lechicie dwie kolejne bramki w przeciągu dziesięciu minut. Na szczęście po stracie trzeciego gola podopieczni Piotra Sidzińskiego wrócili do właściwego grania. W 64 minucie świetnym krosowym podaniem do Artura Kolmera popisał się Michał Kędziora, a ten pierwszy zdobył bramkę na 7:3 Na kolejną bramkę kibice zgromadzeni na stadionie w Szczytnikach w wykonaniu gości czekali do 76 minuty. Jakub Wiśniewski dograł piłkę z rzutu rożnego wprost na głowę Michała Kaczora, a ten pewnym strzałem zaskoczył bramkarza. W 84 minucie sędzia odgwizdał drugi rzut karny w niedzielnym meczu, tym razem na korzyść przyjezdnych. Faulowany w polu karnym gospodarzy był Jakub Wiśniewski, a do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł bramkarz Daniel Wojciechowski, który nie miał problemu z pokonaniem swojego vis-a-vis z Szczytnik. Minutę później swoją drugą bramkę zdobył Jakub Wiśniewski. W doliczonym czasie gry wynik spotkania 11:5 dla Lechity Kłecko ustalił Artur Kolmer, który wykorzystał płaskie dośrodkowanie od Adriana Guzika.
Tym samym zespół Lechity Kłecko, odniósł wysokie efektowne trzecie z rzędu, a piąte w obecnym sezonie zwycięstwo, po którym traci tylko jeden punkt do lidera IKP Olimpii Poznań.
Skład Lechity Kłecko: Daniel Wojciechowski, Krzysztof Strycharz, Mateusz Wojnowski (34' Krzysztof Kubalewski), Krzysztof Woźniak, Radosław Olszewski (46' Michał Kędziora), Michał Kaczor, Jakub Wiśniewski, Kacper Serwatka (59' Patryk Paweł Sokołowski), Bartosz Wiśniewski (65' Adrian Guzik), Alan Tomkowiak, Artur Kolmer
KS Sczytniki - GKS Lechita Kłecko 3:11 (1:5)
bramki: Jakub Wiśniewski 5' 85' Krzysztof Strycharz 11' Alan Tomkowiak 16' 45' Kacper Serwatka 25' 31' Artur Kolmer 64 '90' Michał Kaczor 76' Daniel Wojciechowski 84'
Następne spotkanie mistrzowskie zespół Lechity Kłecko, w sobotę 1 października o godzinie 15.00 podejmując Przemysław Poznań.
Artur Borowiak/ fotu archiwum SportGniezno.pl