Spotkanie rozegrane w hali Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Łubieńskiego w Gnieźnie zaczęło się jednak niepomyślnie dla gospodarzy. Zajmująca przed tym meczem czwartą lokatę z dorobkiem 10 punktów drużyna z Chełmży szybko objęła kilkupunktowe prowadzenie i mimo, że zawodnicy KS Gniezno zdołali w połowie seta odrobić część strat zbliżając się do rywali na punkt (11:12), to końcówkę goście rozstrzygnęli bez większych problemów zwyciężając do 21. Druga partia rozpoczęła się także od wypracowania kilkupunktowej przewagi przez zawodników KS Chełmża. Gnieźnianie przegrywali już 4:8, 10:15 oraz 13:19 i zanosiło się na podtrzymanie złej passy porażek na własnym terenie. Tymczasem trener Adrian Paczyński poprosił o czas i rozmowa przy ławce rezerwowych rozpoczęła przełom w tym meczu. Zmobilizowani gnieźnianie doprowadzili do remisu po 20 i ostatecznie wygrali tę partię 25:23 głównie dzięki znakomitej zagrywce Alexa Andryszewskiego dopingowanego głośno przez liczną grupę młodej publiczności. Wydawało się, że biało-czerwoni pójdą za ciosem, tymczasem początek trzeciego seta okazał się fatalny w wykonaniu gospodarzy. Seria prostych błędów w przyjęciu sprawiła, że gnieźnianie przegrywali już 1:5. Przerwa na żądanie Adriana Paczyńskiego znowu przyniosła jednak efekt. Gnieźnianie doprowadzili do remisu 5:5. Później było 10:10 i 15:12, ale tym razem o goście zdołali wyrównać do stanu 16:16. Końcówka seta okazała się także emocjonująca choć obyło się bez gry „na przewagi”. Gospodarze zwyciężyli 25:23 i wygranie pierwszego w tym sezonie meczu przed własną publicznością stało się bardzo realne. Początkowo zanosiło się wręcz na pogrom gości w czwartej patii. Zaskoczeni najwyraźniej postawą gnieźnian rywale przystąpili do niej chyba bez wiary w sukces. Gnieźnianie prowadzili już 8:2 i 18:13. W końcówce było 24:17. Zawodnicy KS Chełmża zdołali jeszcze wprawdzie obronić dwa meczbole, ale ostatecznie górą byli gnieźnianie wygrywając czwartego seta do 19, a całe spotkanie 3:1.
Pomeczowy wywiad z Michałem Paniączykiem, kapitanem KS Gniezno:
KS Gniezno - KS Chełmża 3:1 (21:25, 25:23, 25:23, 25:19)
KS Gniezno - Michał Paniączyk, Mateusz Tomaszewski, Maciej Janicki, Paweł Madziewicz, Marcin Szczechowicz (libero), Grzegorz Wawrzyniak, Alex Andryszewski, Piotr Pankowski, Bartosz Pawlak, Szymon Kugiejko, Krystian Jałoszyński, Adam Robakowski
KS Chełmża - Łukasz Detmer (libero), Marek Kamiński, Przemysław Kierys, Dariusz Kordziński, Wojciech Kozłowski, Michał Nowicki, Radosław Szylo, Tomasz Wołoszuk, Patryk Ośmioła, Mateusz Ciemielewski, Bartłomiej Bielecki
W innych spotkaniach 6 kolejki grupy 1 padły rezultaty:
LO MS Świnoujście - UKS OPP Powiat Kołobrzeski Kołobrzeg 3:0
STS Olimpia Sulęcin - SPS Słupsk 3:0
GTPS Gorzów Wielkopolski - KS Orzeł Międzyrzecz 3:2
AZS UAM Poznań - GKS Stoczniowiec Gdańsk 3:0
Tabela:
1 GTPS Gorzów Wielkopolski 6 17
2 KS Orzeł Międzyrzecz 6 14
3 AZS UAM Poznań 6 14
4 STS OLIMPIA Sulęcin 6 12
5 KS Chełmża 6 10
6 KS Gniezno 6 8
7 SPS Słupsk 6 5
8 GKS Stoczniowiec Gdańsk 6 4
9 UKS OPP Pow. Kołobrzeski 6 3
10 LO MS Świnoujście 6 3
Na kolejny mecz zespół KS Gniezno wyjedzie w najbliższą sobotę, 15 listopada, do Kołobrzegu, gdzie będzie podejmowany przez tamtejszy UKS OPP Powiat Kołobrzeski.
Radosław Kossakowski/foto Radosław Kossakowski i Roman Strugalski
Liczba komentarzy : 0