W sobotę, 17 grudnia, w meczu 14. kolejki pierwszej grupy II ligi siatkówki mężczyzn zespół Klubu Sportowego Gniezno podejmował drużynę Stowarzyszenia Przyjaciół Siatkówki ze Słupska. Gnieźnianie w pierwszej rundzie wygrali w Słupsku w pięciosetowym pojedynku i byli faworytami rewanżowego spotkania rozegranego w hali Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Łubieńskiego w Gnieźnie.
Tymczasem gospodarze przystąpili do pojedynku z SPS bez swego kapitana i czołowego gracza - Michała Paniączyka, który ma problemy zdrowotne, co znacząco wpłynęło na potencjał drużyny. Mimo osłabienia od początku pierwszego seta gospodarze nadawali ton rywalizacji prowadząc już 19:14. W końcówce goście zbliżyli się na dwa punkty i dlatego przy stanie 20:18 o czas poprosił trener gnieźnian Adrian Paczyński. Rozmowa przy ławce podziałała mobilizująco, bo gospodarze nie stracili już punktu i zwyciężyli 25:18. Początek drugiego seta był wyrównany, ale z upływem czasu to goście zaczęli budować przewagę. Gnieźnianie przegrywali już 8:14 i 15:21. Nie na wiele zdała się przerwa na żądanie trenera Paczyńskiego, bo ostatecznie gospodarze przegrali tę partię do 18. Bardzo wyrównany przebieg miał trzeci set. Warta odnotowania była długa wymiana piłek (przy stanie 3:4) zakończona skutecznym blokiem gospodarzy, którzy doprowadzili do remisu 4:4. Później był remis również remis 9:9, a następnie gnieźnianie uzyskali kilkupunktową przewagę (17:14). Goście zdołali jeszcze zbliżyć się na punkt (20:19) ale ostatecznie trzeci set zakończył się zwycięstwem gospodarzy 25:20. Początek czwartej partii był natomiast fatalny w wykonaniu gnieźnian, którzy przegrywali już 1:5 i 3:9. Przerwa na żądanie trenera Adriana Paczyńskiego przyniosła zdecydowaną zmianę postawy gospodarzy, którzy doprowadzili do remisu 10:10. Od tego momentu gra wyrównała się aż do stanu 18:18. Później gnieźnianie uzyskali nawet trzypunktową przewagę 21:18, ale nie zdołali skończyć seta przy stanie 24:23. Piłki setowej nie wykorzystali także goście przy tanie 24:25. Kiedy asem serwisowym popisał się Marcin Szczechowicz, pełniący w tym spotkaniu funkcję kapitana zespołu gospodarzy, zdobywając 26. punkt wydawało się, że gnieźnianie w kolejnej akcji rozstrzygną to spotkanie, ale konieczne były jeszcze trzy zagrywki, aby ostatecznie wygrać seta 28:26, a cały mecz 3:1.
Pomeczowa wypowiedź Marcina Szczechowicza, kapitana KS Gniezno:
KS Gniezno - SPS Słupsk 3:1 (25:18, 18:25, 25:20, 28:26)
Skład KS Gniezno - Szymon Kugiejko, Marcin Szczechowicz, Michał Sadowski, Piotr Pankowski, Mateusz Tomaszewski, Grzegorz Rochowiak, Paweł Madziewicz, Grzegorz Wawrzyniak, Karol Szlecht, Adam Robakowski, Maciej Janicki (libero)
W innych spotkaniach 14. kolejki padły rezultaty:
LO MS Świnoujście - AZS UAM Poznań 1:3 (rozegrane awansem)
GTPS Gorzów Wielkopolski - Stoczniowiec Gdańsk 3:1
Olimpia Sulęcin - Orzeł Międzyrzecz 3:2
UKS OPP Kołobrzeg - KS Chełmża 3:2
Tabela:
|
1 |
Meprozet GTPS Gorzów Wielkopolski |
14 |
38 |
42:13 |
1293:1093 |
|
2 |
KS Orzeł Międzyrzecz |
14 |
34 |
38:14 |
1215:1030 |
|
3 |
AZS UAM Poznań |
14 |
30 |
37:21 |
1306:1195 |
|
4 |
STS Olimpia Sulęcin |
14 |
28 |
34:22 |
1236:1170 |
|
5 |
KS Chełmża |
14 |
23 |
29:28 |
1249:1229 |
|
6 |
KS Gniezno |
14 |
19 |
27:31 |
1266:1291 |
|
7 |
GKS Stoczniowiec Gdańsk |
14 |
13 |
20:34 |
1160:1246 |
|
8 |
UKS OPP Powiat Kołobrzeski Kołobrzeg |
14 |
11 |
17:35 |
1099:1194 |
|
9 |
SPS Słupsk |
14 |
11 |
16:34 |
1018:1170 |
|
10 |
LO MS Świnoujście |
14 |
3 |
11:39 |
991:1215 |
Radosław Kossakowski/foto Roman Strugalski
