Na mecz 5. kolejki rozgrywek 1.grupy II ligi siatkówki mężczyzn zespół Klubu Sportowego Gniezno wyjechał w sobotę, 25 października, do Słupska, gdzie zmierzył się z drużyną tamtejszego Stowarzyszenia Przyjaciół Siatkówki.
Mecz rozegrany w hali OS-R przy ul. Niedziałkowskiego przyniósł sporo emocji i zakończył się dopiero w tie-breaku. Początek spotkania wcale nie zwiastował jednak późniejszej dramaturgii. Obie drużyny grały nieco ospale, chociaż do samej końcówki pierwszego seta gra toczyła się punkt za punkt. Przy stanie 23:23 gnieźnianie popełnili jednak prosty błąd, a gospodarze wykorzystali go i wygrali pierwszą partię do 23. Kolejne dwie odsłony meczu należały już jednak do gości, którzy systematycznie budując przewagę pewnie wygrali do 20 i 21. Wydawało się nawet, że gnieźnianie w kolejnym secie rozstrzygną całe spotkanie. Tymczasem kilka niewymuszonych błędów na początku tej partii sprawiło, że rywale uzyskali przewagę i mimo, iż podopieczni Adriana Paczyńskiego sukcesywnie odrabiali straty, to zawodnicy SPS zdołali wygrać czwartą odsłonę do 23. Sytuacja ta najwyraźniej zmobilizowała biało-czerwonych, bo w tie-breaku zagrali wręcz koncertowo od początku stawiając twarde warunki rywalom i zwyciężając do 10. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 2:3, co oznacza, że biało-czerwoni dopisali do ligowego dorobku kolejne 2 punkty i awansowali na szóste miejsce w tabeli grupy 1.
Po meczu Alex Andryszewski (przyjmujący KS Gniezno) powiedział: To prawda, że za wygrany mecz w Słupsku możemy dopisać kolejne, ważne dwa punkty na swoje konto, lecz myślę, że pozostaje w nas duży niedosyt. Spotkanie zakończyło sie naszym zwycięstwem 3:2, ale myślę, że była szansa, aby wygrać ten mecz za trzy punkty. Cóż, pozostaje nam cieszyć sie z tego co przywieźliśmy ze Słupska zwłaszcza, że gospodarze mają zawsze większe szanse na wygraną. A tym bardziej po tak długiej podroży byliśmy na pewno w gorszej sytuacji, a jednak zdołaliśmy odnieść tam zwycięstwo.
SPS Słupsk – KS Gniezno 2:3 (25:23, 20:25, 21:25, 25:23, 10:15)
Skład KS Gniezno: Michał Paniączyk, Mateusz Tomaszewski, Maciej Janicki, Paweł Madziewicz, Marcin Szczechowicz (libero), Grzegorz Wawrzyniak, Alex Andryszewski, Piotr Pankowski, Bartosz Pawlak, Szymon Kugiejko
Radosław Kossakowski/foto archiwum
