We miniony wtorek piłkarze Pelikana Niechanowo tradycyjnie uczestniczyli w jednostce treningowej na gnieźnieńskiej siłowni OrangeGym. Jednak tym razem z powodu dużego mrozu zawodnicy wydolność tlenową budowali nie w terenie, a na bieżniach stacjonarnych w siłowni. Środowe zajęcia na boisku pełnowymiarowym ze sztuczną nawierzchnią zostały przeniesione na czwartek. Była nadzieja (oraz prognozy), iż mróz trochę odpuści. Niestety w czwartek nic takiego się nie wydarzyło, a zielono – czarni trenowali przy ok. -12 stopniach Celsjusza. Piątek to kolejna jednostka na orliku w Cielimowie i również przy mocno ujemnej temperaturze. Na zakończenie minionego tygodnia Pelikan rozegrał siódmy sparing, ulegając w Poznaniu SKS „13” –ce aż 6:1. Od niedzieli pogoda stała się trochę „łaskawsza” i przenikliwe mrozy odpuściły. Przed zespołem kolejny etap przygotowań. Trener Aleksander Stachowiak zaplanował trzy jednostki: we wtorek i piątek na orliku w Cielimowie oraz w środę na boisku przy ul. Strumykowej w Gnieźnie. Tydzień zwieńczy kolejny mecz testowy ze Spartą Orzechowo, który rozegrany zostanie na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Gnieźnie. Były przymiarki do tego, że odbędzie się on już na naturalnej nawierzchni w Orzechowie. Jednak gospodarze obiektu w trosce o stan murawy nie zdecydowali się na taki krok.
Pelikan Niechanowo/ foto archiwum SportGniezno.pl,