Skromne zwycięstwo dało upragniony awans

2023-02-24

W czwartek, 23 lutego, w rewanżowym meczu 1/16 finału Ligi Konferencji Europy zespół Lecha Poznań podejmował norweski FK Bodo/Glimt. Po bezbramkowym remisie na sztucznej nawierzchni za kołem podbiegunowym w rewanżu przy Bułgarskiej gospodarze byli faworytami i nie zawiedli niemal 40-tysięcznej publiczności.

Rewanż toczył się nieco bardziej pod dyktando Lecha, ale rywale wysoko zawiesili poprzeczkę. W 12. miucie bliski zdobycia gola był Michał Skóraś, ale jego silny strzał z lewej strony zablokował jeden z obrońców.  Pod koniec pierwszej połowy Mikael Ishak zagrał prostopadle na lewym skrzydle  do Filipa Szymczaka, który  nie wiadomo czy strzelał czy dośrodkowywał  do wbiegającego na piąty metr  Michała Skórasia. Ten  mimo wykroku nie zdołał sięgnąć futbolówki i wbić jej do bramki.  Do przerwy był remis bezbramkowy. Po zmianie stron, w 48. minucie dośrodkowanie z prawego skrzydła starał się wykorzystać  Adam Soerensen uderzając piłkę głową. Tuż sprzed linii bramkowej  wybił ją jednak wprowadzony w drugiej połowie Filip Dagerstal.  Siedem minut później było jeszcze groźniej. Po szybkiej akcji gości z kilkoma podaniami niepilnowany Hugo Vetlesen  uderzył z szóstego metra, ale posłał piłkę wysoko ponad poprzeczką bramki gospodarzy. W odpowiedzi Adriel Ba Loua popędził prawą stroną, ale uderzając w pełnym biegu z ostrego kąta  uderzył  wprost w norweskiego bramkarza. W 59. minucie znowu szansę mieli goście. Amahl Pellegrino strzelił z półobrotu  a piłka pofrunęła minimalnie obok słupka bramki Filipa Bednarka. Cztery minuty później padł pierwszy, i jedyny, gol w tym spotkaniu.  Z prawej strony na szósty metr dośrodkował  Joel Pereira, a  precyzyjnie na bramkę rywali uderzył Mikael Ishak dając gospodarzom prowadzenie. Norweski zespół walczył do końca, Już w doliczonym czasie był bliski wyrównania po strzale głową był Amahl Pellegrino, ale ostatecznie futbolówkę wybił poza linię końcową Alan Czerwiński mając przy tym sporo zimnej krwi, bo piłka o centymetry minęła prawy słupek.  Lech pokonał Bodo/Glimt 1:0 i wywalczył awans do 1/8. Polski zespół po raz pierwszy od ponad 30 lat zagra w kolejnej rundzie w wiosennej fazie rozgrywek europejskich pucharów.

 

Lech Poznań  - FK Bodo/Glimt  1:0 (0:0)

 

Sędziował  Nikola Dabanović z Czarnogóry
Widzów - 34 017

 

 

Radosław Kossakowski / foto Przemysław Szyszka

 

 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,skromne-zwyciestwo-dalo-upragniony-awans.html