Słaby występ Zjednoczonych w meczu z Płomieniem Przyprostnia

2014-09-14

W pojedynku 6 kolejki rozgrywek IV ligi (gr. północna) Zjednoczeni Trzemeszno, w sobotę 13 września podejmowali na swoim obiekcie Płomień Przyprostynia. Wydawało się, że wygrana trzemesznian w tym meczu to tylko formalność. Niestetydrużyna grodu Kilińskiego zagrała bardzo słabo i tylko zremisowała z Płomieniem 1:1

Od początku sobotnich zawodów to goście przejęli inicjatywę. W 5 minucie doszło do nieprzyjemnego zderzenia pomiędzy Michałem Wiśniewskim a bramkarzem Płomienia, Jakubem Borkowskim. Uraz golkiera był na tyle bolesny, że musiał on opuścić plac gry a w jego miejsce pojawił się Przemysław Król. Kilka minut potem pierwszą groźną akcję mieli gości. Jeden z ich graczy uderzył z prawej strony nad poprzeczką. W 17 minucie po kolejnej akcji interweniować musiał Szymon Menz. Zjednoczeni w pierwszej połowie notowali bardzo dużo strat, a pierwszy celny strzał oddali dopiero w 41 minucie! Uderzenie z około dwudziestu metrów Waldemara Kuczyńskiego trafiło jednak w środek bramki. Do przerwy był więc remis 0:0.

W 48 minucie Płomień powinien prowadzić. Kolejną okazję bramkową miał jeden z napastników rywali. W sytuacji sam na sam z Szymonem Menzem uderzył jednak minimalnie obok słupka. W 64 minucie na boisku w miejsce Łukasza Płoszyńskiego pojawił się Krzysztof Chojnacki. To ożywiło poczynania gospodarzy. Już po chwili zespół z Trzemeszna objął prowadzenie. Krzysztof Majchrzak zagrał futbolówkę do Grzegorza Mellera, który przepuścił ją między nogami Chojnackiemu, który zagrał ładną piłkę wzdłuż bramki do Adama Koniecznego a najskuteczniejszy w tym sezonie zawodnik Zjednoczonych trafił na 1:0! Dziesięć minut później goście wyrównali po strzale z narożnika pola karnego Tomasza Piątyszka. W 80 minucie za Wiśniewskiego wszedł Konrad Nadolny. Również on zrobił niezłą zmianę i mógł zostać bohaterem zawodów. Po zagraniu Majchrzaka i przedłużeniu głową przez Koniecznego Nadolny miał przed sobą pustą bramkę, ale trafił w poprzeczkę! Tak więc końcowy wynik to 1:1. - Z takimi przeciwnikami obowiązkiem jest wygrywać na swoim boisku! - celnie zauważył po meczu kierownik Zjednoczonych Tomasz Bauza. Cóż, nie tym razem...

Skład Zjednoczonych Trzemeszno: Szymon Menz, Mikołaj Humański, Michał Kachniarz, Marcin Nowak, Krzysztof Majchrzak, Łukasz Popielski ( 64" Krzysztof Chojnacki ), Grzegorz Meller , Michał Wiśniewski (80" Konrad Nadolny), Dawid Ciążyński, Waldemar Kuczyński, Adam Konieczny.

Kolejny mecz Zjednoczeni Trzemeszno, rozegrają na wyjeździe w niedzielę 21 września na wyjeździe kiedy to w pojedynku derbowym szczebla powiatu gnieźnieńskiego zmierzy się w Niechanowie z tamtejszym Pelikanem. Początek tej potyczki piłkarskiej zaplanowano na godzinę 15.00.

Źródło – Zjednoczeni Trzemeszno/ foto archiwum SportGniezno.pl

 

 

 


 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,slaby-wystep-zjednoczonych-w-meczu-z-plomieniem-przyprostnia.html