Koszykarze MKK w pierwszym meczu ligowym przegrali na wyjeździe z Żakiem Koszalin. Co według Ciebie zadecydowało o Waszej porażce? Co się stało w czwartej kwarcie?
-O porażce w głównej mierze zadecydowała nasza skuteczność za 3 punkty, z której trafiliśmy tylko 3 rzuty na 35 oddanych. Przez 3 kwarty meczu wynik oscylował w granicach remisu jednak 4 kwarta nie była dobra w naszym wykonaniu-nasza słaba obrona napędziła drużynę z Koszalina i ich celne trójki oraz nasze straty przyczyniły się do zbudowania przewagi na korzyść Żaka.
W najbliższą sobotę podejmiecie Energę Basketball Elbląg. Co wiecie o sile tej drużyny poza tym, że gra tam olimpijczyk Przemysław Zamojski?
-Drużyna z Elbląga nie zmieniła swojego zespołu w porównaniu do zeszłego sezonu. Wiemy, że to jest drużyna z doświadczonymi zawodnikami, grają fizyczną koszykówkę i potrafią być niewygodni dla każdego rywala.
Jak oceniasz swoje przygotowanie do sezonu?
-Okres przygotowawczy poświęciłem na grę w koszykówkę 3x3 oraz na trening siłowy jednak na odpoczynek też czas się znalazł więc myślę, że przepracowałem go bardzo dobrze, co mam nadzieję, że zaprocentuje w tym sezonie.
Z drużyny poza Michałem Szydłowskim nikt nie ubył, a pozyskaliście zdolną młodzież z zespołu juniorów. Czy sądzisz, że w obecnym składzie jesteście w stanie powalczyć o dobry wynik na koniec rozgrywek?
-Uważam, że jesteśmy coraz bardziej zgrani i doświadczeni, niż to było w ubiegłym sezonie. Stać nas na jeszcze więcej i jak zdrowie będzie dopisywać to liczę, że to pokażemy.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również.
Liczba komentarzy : 0