Start podziękował sponsorom i przedstawił część kadry

2019-11-09

W piątek, 8 listopada, w klubie Vehikuł Czasu w Gnieźnie odbyła się gala „Orły Startu 2019” . Jak co roku działacze gnieźnieńskiego klubu zorganizowali spotkanie głównie z myślą o sponsorach i partnerach wspierających gnieźnieński żużel, ale także po to, aby wręczyć statuetkę „Orła Startu” dla najlepszego, zdaniem kibiców, gnieźnieńskiego zawodnika minionego sezonu.

Na wstępie Tomasz Wojciechowski, prezes GTM Start podziękował wszystkim osobom bezpośrednio związanym z funkcjonowaniem  klubu i drużyny w mijającym roku. Później przyszedł czas na prezentację części kadry.
Najważniejszym wzmocnieniem zespołu jest niewątpliwie pozyskanie Timo Lahtiego. Fin w minionym sezonie był bardo silnym punktem drużyny Lokomotivu Daugavpils mając lepszą średnią biegową od wszystkich gnieźnian (2,111). W założeniu klubowych władz ma on nie tylko wypełnić miejsce po Mirosławie Jabłońskim, ale być niejako wartością dodaną, zawodnikiem z potencjałem lidera zespołu. Sam Timo Lahti twierdzi, że mimo swego nazwiska wiązanego często przez kibiców ze skokami narciarskimi nie lubi tej dyscypliny sportu, ale zamierza „wysoko latać” jeśli chodzi o zdobycze punktowe w kolejnym sezonie. Trzecie miejsce zajęte przez żużlowców Startu w tym roku jest dobrze oceniane zarówno przez kibiców, jak i partnerów klubu. Tymczasem spory niedosyt dało się zauważyć w wypowiedziach samych zawodników – zarówno Oskara Fajfera występującego podczas gali na żywo, jak i Olivera Berntzona, którego wypowiedź odtworzono na telebimie. Obaj wspominali ostatni bieg meczu półfinałowego w Ostrowie Wielkopolskim, który zadecydował o tym, że gnieźnianie mimo, iż przez 29 wyścigów dwumeczu mogli czuć się finalistami rozgrywek NICE I ligi, ostatecznie zakończyli zmagania na trzeciej pozycji. Rafael Wojciechowski, menadżer gnieźnieńskiej drużyny zapowiedział jednak, że w przyszłym sezonie zespół postara się powalczyć o więcej. Olivera Berntzona zabrakło na gali,  a to właśnie on głosami gnieźnieńskich kibiców został wybrany najlepszym zawodnikiem Startu w minionym sezonie. Byli natomiast jeszcze Adrian Gała, Damian Stalkowski, Frederik Jacobsen i Jurica Pavlić, który przed galą podpisał z władzami klubu kontrakt aż na 5 lat! Cała kadra zespołu zaprezentowana zostanie podczas uroczystej gali (tym razem otwartej również dla kibiców), która odbędzie się w sobotę, 7 grudnia, w auli I Liceum Ogólnokształcącego w Gnieźnie. Rafael Wojciechowski nie wyklucza, że do tego czasu w kadrze drużyny pojawi się jeszcze jeden zawodnik.
Kulminacyjnym punktem uroczystości było wręczenie symbolicznych upominków dla przedstawicieli firm i instytucji, które wspierały klub w minionym sezonie. Wart odnotowania jest fakt, że podczas gali oficjalnie poinformowano, że na kolejny rok z klubem pozostanie sponsor tytularny drużyny – firma Car Gwarant. Cały czas prowadzone są rozmowy, aby przedłużyć także współpracę z firmą Aforti, która do tej pory wspierała gnieźnieńską drużynę juniorów. Tomasz Budasz, prezydent Gniezna zadeklarował, że klub może liczyć na większą dotację w przyszłym roku z miejskiego budżetu. Działacze mają też nadzieje, że z podobnym stanowiskiem spotkają się w rozmowach z dotychczasowymi partnerami, a także, że pojawią się kolejni potencjalni sponsorzy zespołu, który sukcesywnie stabilizuje swą pozycję w czołówce pierwszoligowych rozgrywek, a według zapowiedzi menadżera Rafaela Wojciechowskiego w kolejnym roku postara się powalczyć o wyższą pozycję, a być może nawet o awans.  
 

Radosław Kossakowski/foto RomanStrugalski

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,start-podziekowal-sponsorom-i-przedstawil-czesc-kadry.html