Niezbyt sprzyjająca, zmienna pogoda uniemożliwiła gnieźnieńskim żużlowcom rozpoczęcie treningów specjalistycznych na własnym obiekcie. Dlatego też działacze GTM Start podjęli decyzję o wyjeździe do Chorwacji. Już wcześniej zresztą Rafael Wojciechowski, menadżer gnieźnieńskiego zespołu zapowiadał takie rozwiązanie i ostatecznie skorzystano z zaproszenia Juricy Pavlicia do Gorician
W wyjeździe uczestniczyła niemal cała drużyna Startu poza Oliver Berntzonem i Mirosławem Jabłońskim. Pierwszy z nich wziął udział w zgrupowaniu kadry narodowej Szwecji, a drugi zdecydował się na indywidualne przygotowania trenując między innymi na torze w Grudziądzu. Cały zespół Startu trenował w Chorwacji w dniach 13-14 marca. O dzień dłużej w Gorican pozostali juniorzy. Gnieźnianie mieli dobre warunki do rozpoczęcia przygotowań najpierw indywidualnie dopasowując sprzęt, a później odbyli także jazdy szkoleniowe w parach.
Ze względu na trudne warunki torowe w Gnieźnie odwołany został planowany na niedzielę, 17 marca, sparing z duńskim zespołem Slangerup. W poniedziałek, 18 marca, mają już się jednak odbyć pierwsze zajęcia na torze w Gnieźnie. Działacze Startu liczą na to, że pogoda będzie sprzyjająca i zdołają przeprowadzić kilka treningów. Na kolejny weekend zaplanowane zostały bowiem dwa spotkania sparingowe z Polonią Bydgoszcz. Pierwsze z nich zaplanowano na sobotę, 23 marca, w Bydgoszczy o g. 15. Rewanż odbędzie się dzień później w Gnieźnie o 14.30. W spotkaniu przy ul. Wrzesińskiej w składzie gnieźnian zabraknie Juricy Pavlica, który weźmie tego dnia udział w Memoriale Alfreda Smoczyka w Lesznie oraz Adriana Gały. Wychowanek Startu wystąpi z kolei w meczu Północ-Południe w Łodzi.
Radosław Kossakowski / foto Radosław Majewski
