Przed tym meczem stellistki wyprzedzały drużynę z Białegostoku o dwa punkty. W meczu pierwszej rundy w Białymstoku padł remis 5:5. Tym razem nasze zawodniczki chciały koniecznie wygrać. I tak się rozpoczęło bardzo dobrze i szczęśliwie. W pierwszych grach Magda Wysocka grając bardzo mądrze taktycznie i konsekwentnie pokonała Joannę Drygas 3:1, a na drugim stole Agata Klabińska pewnie pokonała Kingę Gilewską 3:0. Kolejny pojedynek Moniki Jacek z Hanną Prusińska to prawdziwy horror. Punkt za punkt , set za set. W ostatnim decydującym piątym secie zawodniczka prowadziła już 8:5, jednak skuteczna gra Moniki w końcówce doprowadziła do zwycięstwa 13:11. Liderka stellistek Paulina Nowacka pokonała Klaudię Nawrocką 3:1 i zrobiło się świetnie 4:0. Potem w grze deblowej wygrała nasza para: Monika Jacek-Agata Klabińska 3:2 z Nawrocką-Gilewską. Natomiast para Magda Wysocka-Paulina Nowacka po wyrównanym meczu z Drygas-Prusinską w piątym secie miała już piłkę meczową, jednak końcówkę przegrały 12:14. W tym momencie zmienił obraz meczu i zawodniczki z Białegostoku zaczęły pokazywać na co je naprawdę stać. Hanna Prusińska pokonała Agatę Klabińska 3:1, a Klaudia Nawrocka wygrała z Magdą Wysocką 3:1. Na tablicy wyników zrobiło się 5:3. Ostatnie pojedynki to już nerwy. Niespodziewanie Monika Jacek w tych stresowych warunkach męczyła się z Kinga Gilewską i dopiero w decydującym piątym secie wygrała 11 : 7. Równolegle na sąsiednim stole Paulina Nowacka gra nerwowy mecz Joanna Drygas. Ale i tu na szczęście doświadczenie i umiejętności pozwalają wygrać 3:1. Ostatecznie Stella Niechan Gniezno w hali GOSiR wygrywa 7:3 ważny mecz. to zwycięstwo przybliża nasz zespół do utrzymanie się w elicie drużyn pierwszoligowych. Kolejny mecz za dwa tygodnie stellistki zagrają w Łomży.
Również w sobotę 11 marca wcześniej mecz barażowy o zwycięstwo w drugiej lidze mężczyzn rozgrywali stelliści . W rozgrywkach zasadniczych grupy południowej nasz zespól zajął trzecie miejsce i spotkał się drugim zespołem grupy północnej – Visonex Top Wierzbięcin. Niestety nasz zespół , będący zdecydowanie najmłodszą drużyną w lidze przegrał 3:7. Zabrakło doświadczenia i trochę szczęścia. Świetnie zagrali w tym meczu : Filip Kujawa i Dawid Balcerzak. Filip grając mądrze taktycznie zdobył komplet dwóch punktów, a Dawid Balcerzak dzięki agresywnej i ofensywnej grze pokonał najpierw Bartka Jemilianowicza 3:1 mimo, że pierwszego seta przegrał 1:11. W drugim pojedynku Dawid nadal gra świetnie i z Sebastianem Jemilanowiczem ma cztery piłki meczowe, jednak brak doświadczenia doprowadza do porażki. Zawiedli trochę w tym meczu liderzy poprzednich meczy : Jakub Różaki i Krzysztof Katafiasz. Szkoda przy wyniku 2;2 przegranych pechowo obu debli. Te gry zadecydowały o przewadze gości do końca meczu. Rewanż w Wierzbięcienie 5 maja będzie bardzo trudny do odrobienia. Jednak awans do tej strefy rozgrywek jest już dużym sukcesem
dla tych młodych zawodników.
W Gdańsku w finałach ogólnopolskich w kategorii młodzików startowała Zuzanna Lewandowska. W turnieju startowało ponad sto dwadzieścia młodych zawodniczek z całej Polski. Świetnie wystartowała Zuzia wygrywając grupę z dorobkiem dwóch zwycięstw 3:0 , 3:1 i jednej porażki 2:3. W turnieju głównym systemem pucharowych Zuzia najpierw wygrała z Zuzanną Gałka z Kątów Wrocławskich 3:2, potem uległa jednej z faworytek Annie Brzyskiej z Kolping Jarosław 0:3. Ostatecznie Zuzia zajęła wysokie 21 miejsce w tak znakomitej stawce zawodniczek.
Tadeusz Nowak/ zdjęcia nadesłane
Bardzo ważny mecz wygrały w sobotę 11 marca przed własna publicznością zawodniczki Stelli Niechan Gniezno z Galaxy Białystok.