Organizatorem zarazem sponsorem zawodów była firma PPHU „Eltrans” z Gniezna, poza licznymi nagrodami ufundowała puchar i pamiątkowe dyplomy przy wspólpracy z Kołem Wędkarskim nr 8 Miasto Gniezno.
Ogółem wystartowało 49 zawodników co jak stwierdził organizator jest dość sporym sukcesem od dłuższego czasu.
- wędkarze ogólnie wolą łowić ryby w ciszy, spokoju z dala od większego tłumu a właśnie takie zawody są odwrotnością tego do czego są przyzwyczajeni dlatego bardzo się cieszymy z tak licznej w dniu dzisiejszym frekwencji.
Dla wielu wędkarzy zarazem ich rodzin był to wyśmienity relaks na łonie natury gdzie wspólnie z pociechami czy tez pieskami mogli większość dnia spędzić nad jeziorem z dala od domu i trudów dnia codziennego.
Wszyscy zawodnicy ustawili się na wcześniej wyznaczonych stanowiskach, które rozłożone były na 3/4 terenie wokół jeziora co było dość sporym utrudnieniem dla sędziów, którzy musieli się w tym dniu dość nieźle „nadreptać” aby każdego móc sprawdzić.
Na znak wystrzału z pistoletu punktualnie o godzinie 13-tej zawodnicy musieli przerwać połowy i nastąpiło oficjalne ważenie ryb.
Co stanowisko to inna wielkość ryb a ta była przestrzegana dość rygorystycznie. Wszystkie niewymiarowe były odrzucane i jak zaznaczył sędzia główny
- po raz ostatni nie były doliczane punkty karne za niewymiarowe ryby. To zawodnik musi przestrzegać i pilnować co łowi a nie my żeby sprawdzać i odrzucać aż tyle małych rybek.
Tutaj dodać należy, że niedziela ta była dość gorącym dniem jak na deszczowe wrześniowe dni co miało skutek uboczny pod postacią słabego brania.
Lecz byli i tacy, którzy zlowili ponad 2 kilogramy a byli również inni co kilka kilogramów stracili samej przynęty łowiąc przysłowiowe zero ryb.
Nie zabrakło też zawodników, którzy poza samą ilością złowionych ryb mogli pochwalić się tą jedną jedyną ale zarazem okazałą rybą a był nim Marcin Górlaczyk, który 43 centymetrowym szupakiem pokonał pozostalych wędkarzy.
Niestety jednemu zawodnikowi przytrafił się szczupak, który zapewne miał nadmiar ADHD i wygryzając w siatkce dziurę zwyczajnie uciekł z powrotem do jeziora. Jakże inną rekcją zaprezentował inny szczupak,
który po złowieniu, zważeniu i wrzuceniu ponownie do wody (tu należy dodać, że wszystkie złowione ryby były ponownie wrzucane do jeziora) nie miał zamiaru odpłynąć w głąb wody lecz wręcz przeciwnie podpływał pod brzeg jakby chciał wrócić do siatki!
Po oficjalnym ważeniu nastąpiła również ważna i zarazem oficjalna cześć kończąca te zawody tj. wręczanie pucharu dla najlepszego wędkarza oraz wręczanie nagród rzeczowych, które przewidziane były dla każdego a te z bogatego zestawu mogli sobie wybrać zawodnicy samemu.
Wyniki zawodów:
1 m. Olejniczak Dariusz 2540 g
2 m. Mazurkiewicz Artur 2460 g
3 m. Kozubiński Karol 2420 g
4 m. Barczak Janusz 2400 g
5 . Korcz Sławomir 2260 g
6 m. Boliński Jacek 1920 g
7 m. Pochylski Kamil 1920 g
8 m. Dukarski Adam 1740 g
9 m. Goralczyk Marcin 1660 g (700)g*
10 m. Zamiara Eugeniusz 1600 g
11 m. Tedyer Tomasz 1460 g
12 m. Góralczyk Łukasz 1300 (680)*
13 m. Kaczpiński Janusz 1200 g
14 m. Olejniczak Leszek 1060 (320)*
15 m. Skrzetuszewski Marek 880 g
16 m. Meler Slawomir 820 g
17 m. Gałanik Andrzej 540 g
18 m. Burzyński Romuald 480 g
19 m. Lisiecki Stanisław 440 g (280)*
18 m. Nowicki Maciej 440 g
18 m. Borucki Artur 440 (260)*
19 m. Małkowski Krzysztof 420 g (360)*
20 m.Ciemnoczółowski Jacek 360g
21 m. Lewandowski Robert 340 g
22 m. Pochylski Roman 340 g
22 m. Furmanek Bogdan 340 g
23 m. Kokot Marek 300 g
24 m. Stachowiak Piotr 280 g
25 m. Borucki Łukasz 260 g
26 m. Barłoga Marek 160 g
27 m. Lubiński Andrzej 120 g
28 m. Gawęda Mariusz 80 g
29 m. Działkowski Grzegorz 40 g
30 m. Wiernowolski Damian 40 g
Miejsca nie klasyfikowane:
Misior Zbigniew 0 g
Kurczych Bartosz 0 g
Miśnik Robert 0 g
Nowak Tomasz 0 g
Śliwniński Eugeniusz 0 g
Fryza Fryderyk 0 g
Kłos Zdzisław 0 g
Majchak Robert 0 g
Jaskulski Zbigniew 0 g
Kot Paweł 0 g
Majchrzak Bogdan 0 g
* zawodnicy z dodatkową punktacją za najwiekszą rybę
Pozostali uczestnicy opuścili swoje miejsca jeszcze przed przybyciem sądzów.
Turniej przebiegał pod patronatem medialnym SportGniezno.pl i Przemiany na Szlaku Piastowskim
Więcej zdjęc w galerii - TUTAJ
TK+foto
Ogółem wystartowało 49 zawodników co jak stwierdził organizator jest dość sporym sukcesem od dłuższego czasu.
- wędkarze ogólnie wolą łowić ryby w ciszy, spokoju z dala od większego tłumu a właśnie takie zawody są odwrotnością tego do czego są przyzwyczajeni dlatego bardzo się cieszymy z tak licznej w dniu dzisiejszym frekwencji.
Dla wielu wędkarzy zarazem ich rodzin był to wyśmienity relaks na łonie natury gdzie wspólnie z pociechami czy tez pieskami mogli większość dnia spędzić nad jeziorem z dala od domu i trudów dnia codziennego.
Wszyscy zawodnicy ustawili się na wcześniej wyznaczonych stanowiskach, które rozłożone były na 3/4 terenie wokół jeziora co było dość sporym utrudnieniem dla sędziów, którzy musieli się w tym dniu dość nieźle „nadreptać” aby każdego móc sprawdzić.
Na znak wystrzału z pistoletu punktualnie o godzinie 13-tej zawodnicy musieli przerwać połowy i nastąpiło oficjalne ważenie ryb.
Co stanowisko to inna wielkość ryb a ta była przestrzegana dość rygorystycznie. Wszystkie niewymiarowe były odrzucane i jak zaznaczył sędzia główny
- po raz ostatni nie były doliczane punkty karne za niewymiarowe ryby. To zawodnik musi przestrzegać i pilnować co łowi a nie my żeby sprawdzać i odrzucać aż tyle małych rybek.
Tutaj dodać należy, że niedziela ta była dość gorącym dniem jak na deszczowe wrześniowe dni co miało skutek uboczny pod postacią słabego brania.
Lecz byli i tacy, którzy zlowili ponad 2 kilogramy a byli również inni co kilka kilogramów stracili samej przynęty łowiąc przysłowiowe zero ryb.
Nie zabrakło też zawodników, którzy poza samą ilością złowionych ryb mogli pochwalić się tą jedną jedyną ale zarazem okazałą rybą a był nim Marcin Górlaczyk, który 43 centymetrowym szupakiem pokonał pozostalych wędkarzy.
Niestety jednemu zawodnikowi przytrafił się szczupak, który zapewne miał nadmiar ADHD i wygryzając w siatkce dziurę zwyczajnie uciekł z powrotem do jeziora. Jakże inną rekcją zaprezentował inny szczupak,
który po złowieniu, zważeniu i wrzuceniu ponownie do wody (tu należy dodać, że wszystkie złowione ryby były ponownie wrzucane do jeziora) nie miał zamiaru odpłynąć w głąb wody lecz wręcz przeciwnie podpływał pod brzeg jakby chciał wrócić do siatki!Po oficjalnym ważeniu nastąpiła również ważna i zarazem oficjalna cześć kończąca te zawody tj. wręczanie pucharu dla najlepszego wędkarza oraz wręczanie nagród rzeczowych, które przewidziane były dla każdego a te z bogatego zestawu mogli sobie wybrać zawodnicy samemu.
Wyniki zawodów:
1 m. Olejniczak Dariusz 2540 g
2 m. Mazurkiewicz Artur 2460 g
3 m. Kozubiński Karol 2420 g
4 m. Barczak Janusz 2400 g
5 . Korcz Sławomir 2260 g
6 m. Boliński Jacek 1920 g
7 m. Pochylski Kamil 1920 g
8 m. Dukarski Adam 1740 g
9 m. Goralczyk Marcin 1660 g (700)g*
10 m. Zamiara Eugeniusz 1600 g
11 m. Tedyer Tomasz 1460 g
12 m. Góralczyk Łukasz 1300 (680)*
13 m. Kaczpiński Janusz 1200 g
14 m. Olejniczak Leszek 1060 (320)*
15 m. Skrzetuszewski Marek 880 g
16 m. Meler Slawomir 820 g
17 m. Gałanik Andrzej 540 g
18 m. Burzyński Romuald 480 g
19 m. Lisiecki Stanisław 440 g (280)*
18 m. Nowicki Maciej 440 g
18 m. Borucki Artur 440 (260)*
19 m. Małkowski Krzysztof 420 g (360)*
20 m.Ciemnoczółowski Jacek 360g
21 m. Lewandowski Robert 340 g
22 m. Pochylski Roman 340 g
22 m. Furmanek Bogdan 340 g
23 m. Kokot Marek 300 g
24 m. Stachowiak Piotr 280 g
25 m. Borucki Łukasz 260 g
26 m. Barłoga Marek 160 g
27 m. Lubiński Andrzej 120 g
28 m. Gawęda Mariusz 80 g
29 m. Działkowski Grzegorz 40 g
30 m. Wiernowolski Damian 40 g
Miejsca nie klasyfikowane:
Misior Zbigniew 0 g
Kurczych Bartosz 0 g
Miśnik Robert 0 g
Nowak Tomasz 0 g
Śliwniński Eugeniusz 0 g
Fryza Fryderyk 0 g
Kłos Zdzisław 0 g
Majchak Robert 0 g
Jaskulski Zbigniew 0 g
Kot Paweł 0 g
Majchrzak Bogdan 0 g
* zawodnicy z dodatkową punktacją za najwiekszą rybę
Pozostali uczestnicy opuścili swoje miejsca jeszcze przed przybyciem sądzów.
Turniej przebiegał pod patronatem medialnym SportGniezno.pl i Przemiany na Szlaku Piastowskim
Więcej zdjęc w galerii - TUTAJ
TK+foto
