Poważnym atutem gospodarzy był tor, którego przygotowanie budziło sporo zastrzeżeń w gnieźnieńskiej ekipie. Organizatorzy tłumaczyli, że problemy z nawierzchnią były spowodowane nawałnicą, która dzień wcześniej przeszła nad stolicą Kujaw.
Znamienne jednak było to, że tor miejscami była bardzo grząski, a miejscami twardy i suchy. Podczas konferencji prasowej, w której wzięli udział: (na zdjęciu od lewej) Wadim Tarasienko, Dariusz Śledź, Hans Anderssen i Jacek Woźniak szkoleniowiec gospodarzy zaprzeczał jednak stanowczo jakoby nawierzchnia była specjalnie przygotowywana w taki sposób, aby utrudnić zadanie rywalom.
Radosław Kossakowski + foto