Meczem kończącym tą serię a pierwotnie, który miał się odbyć w terminie 9 października lecz został on przełożony na środowe popołudnie była konfrontacja piłkarska pomiędzy Akademia Reissa OSiR Baranowo Poznań a Zjednoczonymi Trzemeszno. Faworytem tej potyczki piłkarskiej jeszcze przed jej rozpoczęciem byli piłkarze z Trzemeszna z tytułu zajmowanego wyższego miejsca w ligowej tabeli od swojego rywala. Podopieczni Mikołaja Tarczyńskiego, nie zawiedli swoich wiernych kibiców i czwarty zespół tabeli po bardzo zaciętym spotkaniu pokonał trzynasty zespół rozgrywek poznańskiej okręgówki skromnie bo skromnie 1:0 lecz w tym przypadku liczy się zwycięstwo i komplet trzech punktów. Jedyny gol i to na korzyść piłkarzy z grodu Kilińskiego został zdobyty w końcówce drugiej części środowego meczu gdyż pierwsze czterdzieści pięć minut zakończyło się wynikiem bezbramkowym. Bramka wyprowadzająca zespół z Trzemeszna na prowadzenie 1:0 została zdobyta w 80 minucie. Akcję przeprowadzili lewą stroną boiska w zespole trzemeszeńskim Kamil Wysocki z Michałem Kachniarzem, ten drugi w ostatniej fazie zagrał piłkę w pole karne gospodarzy do niepilnowanego Dawida Ciążyńskiego a ten w sytuacji sam na sam z golkiperem Akademii Reissa OSiR Baranowo Poznań, posłał mu futbolówkę z bliskiej odległości do jego bramki pomiędzy nogami. Po tej wygranej drużyna z Trzemeszna, utrzymała czwartą pozycję w ligowej tabeli poznańskiej okręgówki grupy wschód i po rozegraniu 9. meczy ma w swoim dorobku zdobyte 17. punktów.
Kolejny mecz zespół Zjednoczonych Trzemeszno, rozegra u siebie w sobotę 15 października. Wtedy to podopieczni Mikołaja Tarczyńskiego o godzinie 15.00 zmierzą się z ekipą Concordii Murowana Goślina.
Roman Strugalski/foto archiwum SportGniedzno.pl