Trzy punkty pozostały w Czerniejewie

2017-04-22

Piąte spotkanie mistrzowskie z rundy wiosennej rozgrywek poznańskiej klasy A grupy 1 mają za sobą piłkarze Czarnych Czerniejewo.

W sobotę 22 kwietnia podopieczni Macieja Lisieckiego, podejmowali na własnym boisku zespół Phytopharmu Klęka. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu z Czerniejewa w stosunku 2:1 mimo że przy zdecydowanej przewadze gospodarzy i zmarnowanych dogodnych sytuacjach strzeleckich Wawrzyniaka, Cierpiszewskiego, Staniszewskiego, Lisieckiego, Buczkowskiego oraz zdobytej bramce z minimalnego spalonego w 20 minucie przez Zielińskiego. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach to goście schodzili do szatni prowadząc po zdobytym golu w 40 minucie z czerwono-czarnymi 0:1. Na szczęście po reprymendzie w szatni w przerwie meczu przez grającego trenera Macieja Lisieckiego, od początku drugiej połowy gospodarze wzięli się ostro do odrabiana strat co przyniosło w efekcie zdobycie szybko bramki kontaktowej bo już w 50 minucie. Gola wyrównującego stan meczu 1:1 zdobył grający trener Czarnych Czerniejewo – Maciej Lisiecki, który wykorzystując dośrodkowaną piłkę w pole karne przez Alana Tomaszewskiego celnym strzałem z 7. metra pokonał golkipera gości lokując mu futbolówkę w jego bramce po długim rogu. Losy sobotniego meczu na korzyść miejscowych zostały rozstrzygnięte w 65 minucie, kiedy to czerwono-czarni zdobyli drugą bramkę obejmując nią prowadzenie 2:1, którego jak się później okazało nie oddali już do końca spotkania. Na oddanie strzału na bramkę rywala po indywidualnej akcji z 20 metra w ekipie z Czerniejewa, zdecydował się grający trenera Maciej Lisiecki. Strzał Lisieckiego wprawdzie zdołał wybronić golkiper gości jednakże przy dobitce z najbliższej odległości Dominika Jabkiewicza, był już bezradny i musiał po raz drugi w sobotnim meczu wyjmować piłkę z własnej bramki. W 70 minucie mogła paść trzecia bramka dla Czerniejewa, tak się nie stało gdyż po strzale Rafała Wawrzyniaka z 11. metra piłka zatrzymała się na słupku bramki gości. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu z Czerniejewa w stosunku 2:1, podobnie jak pierwsza konfrontacja boiskowa pomiędzy obiema drużynami, do której doszło jesienią 2016 roku w Klęce. Po tym zwycięstwie zespół z Czerniejewa, prowadzi w ligowej tabeli poznańskiej klasy A grupy 1 z zdobytymi łącznie 43. Punktami. Tuż za czerwono-czarnymi w ligowej tabeli plasuje się zespół AVII Kamionki z 41. oczkami. I  to właśnie pomiędzy tymi dwoma drużynami stoczy się walka o awans jednej z drużyn po zakończeniu sezonu 2016/2017 do rozgrywek w następnym sezonie w poznańskiej okręgówce. Kto z tej rywalizacji wyjdzie jako zwycięzca a kto jako pokonany przekonamy się w połowie czerwca.

Czarni Czerniejewo- Phytopharm Klęka 2:1 (0:1)
Bramki dla Czarnych Czerniejewo – Maciej LIsecki, Dominik Jabkiewicz

Skład Czarnych Czerniejewo: Bartosz Jaworski, Mateusz Kuliński, Bartosz Kubalewski, Alan Tomaszewski, Piotr Cyrulewski ( 75’ Bartosz Kozioł), rafał Wawrzyniak, Jakub Cierpiszewski, Paweł Zieliński, Sławomir Staniszewski (60’ Dominik Jabkiewicz), Patryk Buczkowski, Maciej Lisiecki.

Następne spotkanie mistrzowskie zespół z Czerniejewa, rozegra już na wyjeździe mając za przeciwnika w niedzielę 30 kwietnia w Brzeźnie tamtejszego Maratończyka.

Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,trzy-punkty-pozostaly-w-czerniejewie.html