W niedzielne popołudnie 2 września Zjednoczeni Trzemeszno podejmowali w ramach 7 kolejki IV ligi Kotwicę Kórnik. Mecz miał szalony przebieg i można powiedzieć, że trzemesznianie przeszli drogę z piekła do nieba, zwyciężając ostatecznie 4:3.
Mecz zaczął się bardzo źle dla Zjednoczonych. Goście wykorzystali kiepskie wejście w mecz miejscowych i już w 2 minucie wyszli na prowadzenie. 7 minut później po kolejnym błędzie było już 0:2. Dopiero po tej bramce mecz dla trzemesznian jakby się zaczął. Gra naszych zawodników zaczęła się zazębiać i przypominać tę z poprzednich meczów. Nasza drużyna stopniowo z minuty na minutę osiągała przewagę. Zaczęło pojawiać się co raz więcej szans na strzelenie kontaktowego gola i ta sztuka udała się w 29 minucie. Po dośrodkowaniu Mateusza Kaczora piłkę do bramki skierował Krzysztof Chojnacki. Kilka chwil później Bartosz Andrzejewski popisał się świetnym strzałem z rzutu wolnego i doprowadził do remisu. Gdy wydawało się, że na przerwę drużyny będą schodzić przy wyniku remisowym to minutę przed końcem pierwszej części gry doskonały lob Krzysztofa Chojnackiego nad bramkarzem gości wyprowadził Zjednoczonych na prowadzenie. Trzemesznianie popisali się więc sporym wyczynem odrabiając dwubramkową stratę i wychodząc jeszcze na prowadzenie w czasie jednej połowy meczu.
Druga część była dość wyrównana, choć do groźniejszych sytuacji zdecydowanie dochodzili piłkarze z grodu Kilińskiego. Goście próbowali wyrównać ale nie potrafili znaleźć sposobu na Pawła Mrozińskiego. Zjednoczeni również nie potrafili pokonać golkipera Kotwicy, a okazje ku temu mieli chociażby Krzysztof Chojnacki i Szymon Meller. Pierwszy przegrał jednak pojedynek sam na sam, a drugi strzelił wysoko nad bramką. W 81 minucie goście po wydawało się niegroźnej sytuacji doprowadzili do remisu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i biernej postawie obrony gospodarzy pierwszy strzał napastnika z Kórnika wybronił Mroziński, ale przy dobitce był już bezradny i było 3:3. Nasza drużyna nie zamierzała jednak się poddawać i grała o całą pulę. Efektem tego był zwycięski gol Szymona Mellera, który w 87 minucie zamknął dośrodkowanie Jacka Wojciechowskiego i wpakował piłkę do bramki, ustalając wynik meczu na 4:3 dla Zjednoczonych. Goście mimo prób w ostatnich minutach spotkania nie zdołali uzyskać korzystnego wyniku.
W następnym meczu Zjednoczeni Trzemeszno w ramach 8 kolejki zagrają na wyjeździe z innym beniaminkiem IV ligi - KS Opatówek. Początek meczu w sobotę 8 września o 16:00.
Zjednoczeni Trzemeszno - Kotwica Kórnik 4:3 (3:2)
Bramki dla Zjednoczonych: Krzysztof Chojnacki 29', 44', Bartosz Andrzejewski 35', Szymon Meller 87'
Skład Zjednoczonych: Paweł Mroziński, Robert Pepliński, Michał Kachniarz (c), Hubert Siwa (34' Szymon Meller), Bartosz Andrzejewski, Wojciech Durski, Kamil Wysocki (70' Kacper Lewandowski), Jacek Wojciechowski, Dawid Ciążyński (76' Krzysztof Majchrzak), Mateusz Kaczor (85' Michał Wiśniewski), Krzysztof Chojnacki. Ponadto w rezerwie: Oliwier Kaczmarek, Bartosz Czarnecki, Marcin Nowak
Wyniki:
Unia Swarzędz |
3-1 |
Centra Ostrów Wielkopolski |
|
Nielba Wągrowiec |
2-1 |
Victoria Września |
|
KS Opatówek |
1-2 |
Warta Międzychód |
|
Orkan Śmiłowo |
1-0 |
LKS Gołuchów |
|
Polonia Kępno |
1-2 |
Lubuszanin Trzcianka |
|
Krobianka Krobia |
3-6 |
Pogoń Nowe Skalmierzyce |
|
Polonia 1912 Leszno |
0-0 |
Obra Kościan |
|
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski |
2-2 |
Tarnovia Tarnowo Podgórne |
|
Sokół Pniewy |
4-1 |
Olimpia Koło |
|
Zjednoczeni Trzemeszno |
4-3 |
Kotwica Kórnik |
|
Zjednoczeni Trzemeszno + foto
Zobacz również