Przed startem do półmaratonu wielu zawodników obawiało się, że istotnym czynnikiem mogącym mieć znaczący wpływ na rywalizację będzie rzadko spotykany w drugiej połowie września upał. Niebo było bezchmurne, a temperatura w cieniu wynosiła około 26 stopni. Nie było wprawdzie aż tak gorąco, jak dwa lata wcześniej, a zawodnikom sprzyjał też umiarkowany południowo zachodni wiatr. Te warunki najlepiej wykorzystał Miłosz Tomaszkiewicz z Torunia pokonując atestowaną trasę półmaratonu w czasie 1:10:16. Początkowo starał się dotrzymać mu kroku Boniface Nduva. Ostatecznie Kenijczyk dotarł na metę niemal dwie minuty za zwycięzcą (1:12:01), a trzecie miejsce zajął Michał Ilkiewicz z Torunia - 1:16:37. Jako czwarta (!) linię mety osiągnęła najlepsza z kobiet – Swiatłana Sanko. Mieszkająca w Grudziądzu Białorusinka uzyskała czas 1:17:41, wyprzedzając piątą w klasyfikacji open (!) Monikę Brzozowską z Czerwonaka - 1:18:15 i Justynę Karolczak z Krotoszyna - 1:23:20.
Wśród gnieźnian triumfował Michał Wrzesiński – 1:20:21, przed Klaudiuszem Kozłowskim – 1:21:42 i Jakubem Najmowiczem – 1:22:26. Rywalizację gnieźnianek wygrała Patrycja Bruch – 1:29:21 przed Aliną Wierzelewską – 1:47:04 i Magdaleną Bączkowską 1:48:07.
Tradycyjnie trasę półmaratonu pokonał starosta gnieźnieński Tomasz Budasz – 1:59:17. Bieg ukończyła dwójka Wiernych Lechitów: Stefan Dobak z Szamotuł – 2:22:38 i Hieronim Olejniczak z Dusznik Zdroju – 2:38:08. Upał sprawił, że czasy były w większości słabsze od rekordów życiowych poszczedgólnych zawodników. Warunki pogodowe okazały się zbyt wymagające dla aż 45 uczestników, którzy nie zdołali ukończyć biegu, co jest chyba rekordem w historii imprezy.
W „Piątce Lechitów” najlepszym okazał się Mikołaj Śrama z Czerniejewa – 16:21 wyprzedzając o 6 sekund Marka Szymczaka z Kostrzyna. Trzeci był Michał Sikut z Torunia – 17:25. Wśród kobiet zwyciężyła Aleksandra Górna z Łękna – 19:40 wyprzedzając dwie gnieźnianki Paulinę Bosak Kostrzewską – 22:46 i Amelię Bojańską – 23:43. Trzecia na mecie mieszkanka I stolicy Polski - Wiola Florkiewicz uzyskała czas 24:19. Wśród gnieźnian najszybszymi okazali się: Konrad Pawlicki – 18:26, Diyar Aslanca – 18:29 i Szymon Kośmider – 18:47. W biegu tradycyjnie wziął też udział poseł Tadeusz Tomaszewski – 28:24. Na „piątkę” zdecydował się też w tym roku leczący kontuzję prezydent Gniezna Michał Powałowski uzyskując czas 25:14. Pełne wyniki dostępne są tutaj.
Tradycyjnie bieg miał średniowieczną oprawę. Trasę półmaratonu, mimo sporego upału, pokonał w pełnym rynsztunku dość liczny oddział średniowiecznych wojów. Zwycięzcy półmaratonu tradycyjnie zasiedli na królewskich tronach. Wszyscy uczestnicy na mecie otrzymali natomiast medale, które w tym roku odlany został w kształcie korony z wtopionym wizerunkiem Bolesława Chrobrego. W biegach młodzieżowych wystartowało ponad 300 uczestników. Słoneczna, letnia pogoda sprawiła, że Plac Świętego Wojciecha stał się miejscem wielkiego średniowiecznego pikniku. Uczestnicy biegu mogli posilić się i uzupełnić płyny, ale także skorzystać z masaży wykonywanych w punkcie zorganizowanym przez Medyczne Studium Zawodowe w Gnieźnie.
Radosław Kossakowski (5L - 23:42) / foto Zofia Pająkiewicz


Liczba komentarzy : 0