Vitcovia Witkowo po zaciętym meczu przegrywa w Jarosławcu

2017-06-11

Na mecz 28 kolejki poznańskiej klasy okręgowej grupy wschód sezonu 2016/2017 zespół Vitcovii Witkowo, w sobotę 10 czerwca udał się do Jarosławca gdzie był podejmowany przez drużynę miejscowego Orkanu.

Faworytem tej potyczki piłkarskiej niewątpliwie byli piłkarze z Witkowa, którzy byli wyżej notowani w ligowej tabeli przed tym mecze. Spotkanie mimo bardzo zaciętego przebiegu nie zakończyło się jednak zwycięstwem podopiecznych Jacka Paska, którzy do domu wrócili na tarczy przegrywając sobotnie spotkanie w stosunku 3:5. Była to druga przegrana z rzędu piłkarzy z Witkowa, jak pamiętamy w ubiegłym tygodniu zespół prowadzony przez Jacka Paska uległ na własnym trenie Piastowi Kobylnica w stosunku 2:1. Wracając jednak do sobotnich wydarzeń piłkarskich w Jarosławcu w meczu miejscowego Orkana z Vitcovią Witkowa. To pierwsi na prowadzenie 1:0 wyszli gospodarze po zdobytej bramce w 7 minucie. Trzy minuty później był jednak remis 1:1 za sprawą zdobytego gola dla witkowian przez Mateusza Pietrowskiego, który wykorzystał prostopadłą zagraną piłkę przez Bartosza Staszewskiego. W 39 minucie to goście z Witkowa cieszyli się z zdobytej bramki i prowadzenia w meczu 2:1. Bartosz Sypniewski dośrodkowuje z rzutu wolnego i starszy z braci Pietrowskich ze spokojem wykorzystuje dobrą sytuację lokując piłkę z najbliższej odległości w bramce gospodarzy. I kiedy wydawało się że takim wynikiem zakończy się pierwsza połowa tej sobotniej potyczki piłkarskiej gospodarze do szatni w 45 minucie zdobyli gola doprowadzającego nim do remisu 2:2. 
 
Zaraz po wznowieniu gry witkowianie po raz drugi w sobotnim meczu wyszli na prowadzenie 3:2 po golu zdobytym przez Filipa Janiszewskiego. Chwilę później młodszy Pietrowski miał bardzo dobrą sytuację do podwyższenia prowadzenia Vitcovii, ale uderzył niecelnie a po minucie dwa strzały Huberta Mielcarka oddane na bramkę gospodarzy obronił golkiper drużyn z Jarosławca . I kiedy wydawało się że zdobycie kolejnych goli przez witkowian jest kwestią czasu, które pozwoliły by przypieczętować ich zwycięstwo w Jarosławcu. Gospodarze wzięli się ostro do roboty i w końcówce zaaplikowali podopiecznym Jacka Paska aż trzy gole, którymi to rozstrzygnęli sobotni mecz na swoją korzyść wygrywając go mimo pewnego prowadzenia zespołu gości i mnogości sytuacji strzeleckich w stosunku 5:3. Najpierw w 78 minucie gospodarze doprowadzili do stanu 3:3, po raz kolejny na prowadzenie wyszli 4:3 w 82 minucie a decydujący cios zadali w doliczonym czasie gry w 92 minucie strzelając bramkę na 5:3. 
 
Skład Vitcovii Witkowo: Roszyk - Melewski, D. Kustra, R. Pietrowski, Sypniewski - Plichta, Marszałek – Janiszewski (64’ Drahejm), Staszewski, M. Pietrowski – Mielcarek – ławka Dominiak, Faberski oraz Woźniak.
 
Przedostanie spotkanie z rundy rewanżowej zespół z Witkowo rozegra 15 czerwca wtedy to w ramach derbów powiatu gnieźnieńskiego o godzinie 15.00 będzie podejmowany na niechanowskich Plantach przez zespół miejscowego Pelikana.
 
Roman Strugalski 
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,vitcovia-witkowo-po-zacietym-meczu-przegrywa-w-jaroslawcu.html