W drugim sparingu Mieszko gromi Leśnika Margonin

Po ubiegłotygodniowym laniu w pierwszym spotkaniu kontrolnym gdzie biało-niebiescy w Swarzędzu ulegli trzecioligowej Unii aż 7:1. Kolejnym przeciwnikiem podopiecznych Przemysława Urbaniaka i jego asystenta Tomasza Bzdęgi, na zakończenie drugiego tygodnia przygotowań do rundy wiosennej była ekipa piątoligowego Leśnika Margonin przygotowująca się do rozgrywek wiosennych w wielkopolskiej grupie 1  Red Box. Do spotkania doszło w sobotę 20 stycznia w samo południe na pełnowymiarowym boisku ze sztuczną nawierzchnią trawiastą mieszczącym się w Gnieźnie przy ulicy Strumykowej. W przeciwieństwie do biało-niebieskich dla Leśnika Margonin był to pierwszy sprawdzian formy w trakcie przygotowań zimowych do rozgrywek wiosennych. Pierwotnie sparingpartnerem Mieszka Gniezno miała być czwartoligowa drużyna Cujawii Inowrocław lecz zespół ten zrezygnował z rozegrania meczu kontrolnego z biało-niebieskimi.

Jeśli chodzi o samo spotkanie Mieszka Gniezno, występującego w tym spotkaniu kontrolnym z Leśnikiem Margonin jako gospodarz tej potyczki piłkarskiej. To gnieźnianie okazali się mało gościnnym zespołem dla swojego rywala ogrywając go zdecydowanie aż 8:1 czym w pełni zrehabilitowali się za wysoką przegraną ubiegłotygodniową z Unią Swarzędz. Przechodząc jednak do konkretów to można jednoznacznie stwierdzić że to mieszkowcy w sobotnim meczu grali pierwsze skrzypce a co za tym idzie w pełni kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Tak dobra gra od pierwszych minut sobotniego meczu kontrolnego, w której było wszystko czyli szybkie akcje biało-niebieskich kończone strzałami na bramkę rywala walka o piłkę na całym boisku przyniosło efekt w postaci bramki już w 4 minucie. Jakub Hoffman celną wrzutką obsłużył nie pokrytego w polu karnym gości Jakuba Poterskiego a ten piłkę uderzeniem z głowy z 6 metra celnie ulokował w bramce Leśnika Margonin. Tym golem Mieszko Gniezno wyszło na preowadzeniue1:0. Nie upłynęły kolejne cztery minuty sobotniego spotkania a gnieźnianie cieszyli się po zdobytym drugim golu podwyższając swoje prowadzenie na 2:0. W roli głównej w szeregach biało-niebieskich ponownie wystąpił Jakub Poterski, który tym razem golkipera Leśnika Margonin pokonał strzałem lokując piłkę z 5 metra w przeciwległym rogu jego bramki po wcześniejszym dograniu jej w polu karnym przez Adama Koniecznego. Na kolejną bramkę w wykonaniu gnieźnian było czekać aż do 20 minuty mimo że wcześniej okazje do jej zdobycia mieli w sytuacjach sam na sam z golkiperem gości w szeregach biało-niebieskich Adam Konieczny czy Jakub Hoffman. Wracając jednak do sytuacji, po której padła trzecia bramka w sobotnim meczu dla Mieszka Gniezno, po której piłkarza z grodu Lecha prowadzili już 3:0. To tego gola na swoim koncie zapisał Kacper Zimmer pakują piłkę do bramki swojego rywala przy asyście Jakuba Poterskiegio z odległości 8 metra. Jeśli chodzi o poczynania drużyny Leśnika Margonin w pierwszej połowie sobotniego meczu kontrolnego. To goście na stracone trzy gole odpowiedzieli jednym jak się później okazało jedynym zdobytym w całym spotkaniu. Prowadzenie gnieźnian zdobytą bramką na 3:1 zmniejszył w 24 minucie Kacper Fifer. I kiedy wydawało się że takim wynikiem zakończy się pierwsza połowa meczu Mieszka Gniezno z Leśnikiem Margonin. Mieszkowcy w 28 minucie zdobytą czwartą bramką przypieczętowali swoje zdecydowane prowadzenie. Jakub Hoffman celnym podaniem obsłużył wychodzącego na czystą pozycję strzelecką Adama Koniecznego, który bezpośrednim strzałem za linii pola karnego gości pokonał golkipera Leśnika Margonin. Była to ostania bramka zdobyta w pierwszej połowie przez oba zespoły przez co Mieszko Gniezno, na przerwę schodził prowadząc 4:1 co zapowiadało że kolejnych bramek należało się spodziewać w wykonaniu biało-niebieskich już w drugiej połowie sobotniego spotkania.

I tak się stało. Wprawdzie szkoleniowiec Mieszka Gniezno wprowadził w wyjściowej jedenastce meczowej kilku zmian jednak te nie rzutowały w poczynaniach biało-niebieskich na boisku a wręcz przeciwnie przyniosły one kolejne zdobyte cztery gole przy żadnym straconym. Wszystkie cztery bramki biało-niebiescy zdobyli w drugiej części sobotniego meczu kontrolnego drugiej połowy gdyż w pierwszej walka o piłkę toczyła się najczęściej w środkowej części boiska. I tak najpierw trzeciego gola czyli przysłowiowego hat tricka zapisał na swoim koncie Jakub Poterski. Dwa następne celne trafienia do bramki Leśnika Margonin były autorstwa już Tomasza Kaźmierczaka. I na koniec bramkę ustalającą końcowy wynik meczu dla Mieszka Gniezno na 8:1 zdobył Adrian Krupka.  

Teraz zespół Mieszka Gniezno, czeka kolejne spotkanie kontrolne tej zimy. W sobotę 27 styczna biało-niebiescy udadzą się do Bydgoszczy gdzie o 12.30 zmierzą się z miejscowym Chemikiem przygotowującym się do zmagań wiosennych w IV lidze kujawsko-pomorskiej.

Skład wyjściowy Mieszka Gniezno: Testowany1, Dawid Urbaniak, Robert Pepliński, Miłosz Brylewski, Damian Garstka, Adrian Franczak, Dawid Radomski, Jakub Poterski, Jakub Hoffmann, Kacper Zimmer, Adam Konieczny

Rezerwowi: Testowany1, Nikodem Szociński, Tomasz Kaźmierczak, Adrian Krupka, Krzysztof Szalaty, Igor Drzażdzyński, Maciej Paschke

Roman Strugalski + foto – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ