Gospodarze byli faworytami tego pojedynku, tym bardziej że inny gnieźnieński zespół - Start 1954 pokonał dwa tygodnie wcześniej na stadionie przy ul. Paczkowskiego drużynę Polonii aż 6:2. Tymczasem średzki zespół już w 8. minucie objął prowadzenie po rzucie karnym egzekwowanym przez Mateusza Kubiaka. Gnieźnianie natychmiast ruszyli do odrabiania start, ale goście grali mądrze i także groźnie kontratakowali. Do przerwy stelliści zawodzili w skuteczności strzeleckiej i przegrywali 0:1. Po zmianie stron nastąpiła zdecydowana poprawa tego elementu gry. Już jedną z pierwszych akcji gospodarzy zakończył celnym strzałem Robert Grotowski. Trzy minuty później ten sam zawodnik zdobył gola dającego stellistom prowadzenie. W 55. minucie średzianie egzekwowali karny strzał rożny. Wykorzystał go Michał Dydymski doprowadzając do remisu 2:2. Końcówka spotkania należała jednak do gnieźnian. Najpierw gola dającego po raz drugi w tym spotkaniu prowadzenie gospodarzom strzelił Mateusz Andrzejczak, a w ostatniej minucie wynik spotkania na 4:2 ustalił Damian Jarzembowski. Rozmiary wygranej stellistów mogły być nawet wyższe, ale w końcówce gospodarze nie wykorzystali dwóch stuprocentowych okazji. O zaciętości meczu świadczy natomiast fakt, że dwóch zawodników (po jednym z każdej drużyny) zakończyło udział w tym pojedynku z poważnymi rozcięciami głowy wymagającymi interwencji chirurgicznej.
Tabela
1. |
WKS Grunwald Poznań |
14 |
42 |
120-15 |
2. |
KS Pomorzanin Toruń |
13 |
31 |
57-29 |
3. |
KS AZS AWF Poznań |
13 |
27 |
44-28 |
4. |
LKS Gąsawa |
13 |
23 |
59-32 |
5. |
UKH Start 1954 Gniezno |
13 |
21 |
47-38 |
6. |
AZS Politechnika Poznańska |
13 |
20 |
50-43 |
7. |
KS Stella Gniezno |
13 |
15 |
41-59 |
8. |
KS Polonia Środa Wlkp. |
13 |
7 |
17-62 |
9. |
UKHT Ósemka Tarnowskie Góry |
13 |
5 |
8-96 |
10. |
HKS Siemianowiczanka |
12 |
4 |
20-61 |
Radosław Kossakowski/foto archiwum
Liczba komentarzy : 0