W Gliwicach Lech zremisował bezbramkowo z Piastem

2017-12-03

W niedzielę, 3 grudnia, w spotkaniu 18. kolejki rozgrywek LOTTO Ekstraklasy zespół Lecha Poznań zmierzył się w Gliwicach z tamtejszym Piastem. Po wygranej przed własną publicznością z Wisłą Płock poznanianie zamierzali dołożyć na Śląsku do swojego dorobku kolejny komplet punktów. Tymczasem mimo optycznej przewagi nie zdołali zdobyć żadnego gola i mecz zakończył się remisem 0:0.

Poznanianie od początku zdecydowanie zaatakowali rywali. Już w piątej  minucie po czterdziestometrowym rajdzie środkiem boiska Darko Jevtić mimo naporu jednego z obrońców zdołał oddać celny strzał  w pełnym biegu, ale na posterunku był Jakub Szamtuła. W  21. minucie  Roberta Gumnego na prawym skrzydle sfaulował Konstantin Wasiljew. Po dośrodkowaniu  z rzutu wolnego w wykonaniu Darko Jevticia na piąty metr wydawało się, że Uros Korun dotknął piłki ręka. Sędzia zresztą wskazał na jedenasty metr, ale po chwili zdecydował się skorzystać z systemu VAR i po obejrzeniu zapisu video  zmienił swoją  decyzję. W 38. minucie kolejny raz błysnął Darko Jevtić. Tym razem strzelił silnie sprzed pola karnego, ale piękną paradą popisał się Jakub Szmatuła. Już w doliczonym czasie pierwszej połowy Maciej Makuszewski po rajdzie lewym skrzydłem ściął do środka boiska i strzelając z dwunastu metrów trafił w poprzeczkę. Do przerwy było zatem 0:0. Po zmianie  stron Lech nadal atakował, ale nie potrafił poważnie zagrozić bramce gospodarzy. To potęgowało frustrację trenera poznanian, który w 62. minucie po kolejnych słowach krytyki wobec arbitrów został  przez sędziego głównego odesłany na trybuny. Cztery  minuty później na kolejną indywidualną akcję zdecydował się Darko Jevtić, który łatwo minął  na  prawym skrzydle dwóch obrońców i wbiegając w pole karne oddał minimalni niecelny strzał w kierunku dalszego słupka. Już w doliczonym czasie gry Radosław Majewski dośrodkował z lewego skrzydła na piąty metr, gdzie do futbolówki wyskoczył Deniss Rakels, ale piłka po jego strzale głową trafiła tylko w poprzeczkę. Lech dominował w Gliwicach, ale nie przełożył tego na zdobycie choćby jednego gola i ze Śląska przywiózł zaledwie punkt.

 

Piast Gliwice - Lech Poznań 0:0

 

Piast - Jakub Szmatuła, Martin Konczkowski, Uros Korun, Hebert, Marcin Pietrowski, Mateusz Mak (83. Joel Valencia), Stojan Vranjes (46. Gerard Badia), Konstantin Wassiljew, Patryk Dziczek, Martin Bukata, Michal Papadopulos (68. Karol Angielski).

 

Lech - Jasmin Buric, Robert Gumny, Rafał Janicki, Emir Dilaver, Wołodymyr Kostewycz, Maciej Makuszewski, Łukasz Trałka, Darko Jevtic (86. Radosław Majewski), Maciej Gajos, Nicklas Barkroth (71. Kamil Jóźwiak), Christian Gytkjaer (71. Deniss Rakels).

 

Sędziował Bartosz Frankowski z Torunia
Widzów - 4 560

 

Radosław Kossakowski/foto lechpoznan.pl

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,w-gliwicach-lech-zremisowal-bezbramkowo-z-piastem.html