W niedzielę do Niechanowo zawita Kłos Zaniemyśl!

2017-03-31

Już w najbliższą niedzielę 2 kwietnia seniorzy Pelikana Niechanowo rozegrają drugi mecz rundy rewanżowej w poznańskiej klasie okręgowej. Rywalem zielono – czarnych będzie Kłos Zaniemyśl, a mecz rozegrany zostanie na niechanowskich Plantach. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu o godz. 12.00.

Drugi mecz z rzędu na własnym boisku zagra ekipa Pelikan, gdyż jak pamiętamy w sierpniu 2016 roku na prośbę Zarządu klubu spotkanie zostało rozegrane w Zaniemyślu. Wspomniany mecz z rundy jesiennej zakończył się przekonującym zwycięstwem Kłosa w stosunku 3:0. Trafia się kolejna okazja do rewanżu, choć z tym bywa różnie, co pokazał mecz z Orkanem Jarosławiec.

Nasz niedzielny rywal w pierwszej kolejce rundy rewanżowej zanotował przymusową pauzę, więc ciężko stwierdzić na co stać Kłosa w chwili obecnej.  Patrząc przez pryzmat sparingów też trudno cokolwiek jednoznacznie stwierdzić. Goście z Zaniemyśla osiągali różne rezultaty, m.in. remis 0:0 z Phytopharm Klęka, porażka 1:3 z Polonią II Środa Wlkp, gromiąc na koniec przygotowań Lidera Swarzędz 5:0. Jednak to tylko sparingi, weryfikacja nadejdzie w weekend.

Nasi goście w wyniku pauzy stracili dobre piąte miejsce, jakie zajmowali po rundzie jesiennej. Swoje mecze wygrały tydzień temu zespoły z Kobylnicy oraz Śremu i solidarnie wyprzedziły Zaniemyślan w tabeli. Jednak 23 punkty zdobyte na jesień mogą robić wrażenie.

Jeżeli chodzi o zespół Pelikana, tak naprawdę można powiedzieć jedno – nie ma nic do stracenia. Może to banał, ale jakże w tym momencie prawdziwy. Po ubiegłotygodniowym falstarcie wskazana byłaby pozytywna reakcja wśród zawodników, czyli maksymalny wysiłek włożony w mecz i walka o jak najlepszy rezultat. Zespół tworzony niejako na nowo przez trenerów Roberta Sytka i Roberta Zamiara za pewne potrzebuje czasu, aby „zatrybić”. Natomiast pierwsze tego symptomy powinny już być widoczne w najbliższą niedzielę. Jedyną przeszkodą w tym mogą być cały czas występujące w zespole kontuzje. Po urazie przywodziciela powoli wraca Albert Kowalski, w wchodzi Hubert Świątnicki (jednak obaj znaleźli się w kadrze meczowej), a Marcin Stupczyński przechodzi rekonwalescencję po zabiegu artroskopii. Nie zadebiutują jeszcze w naszym zespole pozyskani Maciej Białas i Jakub Januchowski, którzy także jeszcze leczą urazy. Dlatego dodatkowo ważne jest, aby pozostali zawodnicy pokazali charakter i przezwyciężyli te przejściowe trudności.

Kadra na mecz z Kłosem: Norbert Gawłowski, Mateusz Bogucki, Jędrzej Adamski, Patryk Jankowski, Zbigniew Kościański, Albert Kowalski, Błażej Matysiak, Krzysztof Pietrzkiewicz, Patryk Stachowiak, Mateusz Sypniewski, Dariusz Szykowny, Przemysław Wiśniewski, Tomasz Winkel, Szymon Zieliński, Dawid Łucki, Hubert Świątnicki, Mateusz Staniszewski, Dariusz Urbaniak.

Niedzielne spotkanie poprowadzi jako główny sędzia Łukasz Jaskólski, a na liniach wspierać go będą Mariusz Sikorski i Bartłomiej Gawrecki.

Pelikan Niechanowo
 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,w-niedziele-do-niechanowo-zawita-klos-zaniemysl.html