Niezwykle pracowity tydzień mają piłkarze seniorów Mieszka Gniezno, występujący w rozgrywkach wielkopolskiej IV ligi ARTBUD sezonu 2021/2022.
W środę 30 marca podopieczni trenera Przemysława Urbaniaka i jego asystenta Tomasza Zakrzewskiego, na własnym boisku przy ulicy Strumykowej 8 w Gnieźnie walczyli o przepustkę do dalszej rywalizacji w ramach 1/16 finału Polski szczebla wojewódzkiego z ekipą trzecioligowej Jaroty Jarocin. Gnieźnianom nie udało się awansować do dalszych zmagań pucharowych gdyż po bardzo wyrównanym spotkaniu ulegli oni zespołowi z Jarocina w stosunku 1:0. Trzy dni później czyli w sobotę 2 kwietnia, biało-niebiescy ponownie zaprezentują się na własnym boisku przy ulicy Strumykowej 8 w Gnieźnie przed własną publicznością w walce tym razem o punkty ligowe. Tego dnia w ramach 24 kolejki wielkopolskiej IV ligi ARTBUD sezonu 2021/2022 podejmować będą zespół SKP Słupca.
Obie drużyny miały już okazję walczyć o punkty w zmaganiach czwartoligowych a było to jesienią 2021 w rundzie sezonu zasadniczego. Przypomnijmy iż wtedy górą okazali się piłkarze SKP, którzy w meczu 5 kolejki ligowej w dniu 28 sierpnia 2021 roku, do którego doszło w Słupcy ograli zespół Mieszka Gniezno pokonując go wtedy w stosunku 1:0. Jedyną bramką w tamtym meczu, którą to SKP Słupca zapewniła sobie komplet punktów padła w 2 minucie pierwszej połowy a zdobył ją Kacper Kajdan. W pozostałych minutach tamtego meczu mimo że gnieźnianie starali się doprowadzić do wyrównania stanu tej potyczki piłkarskiej wynik nie uległ już zmianie i mieszkowcy do grodu Lecha wrócili bez punktów. A jak będzie w rewanżowym spotkaniu pomiędzy obiema drużynami czy zespołowi Mieszka Gniezno, uda się zrewanżować drużynie SKP Słupca za porażkę z rundy sezonu zasadniczego 2021/2022 i to oni po zakończonym meczu będą cieszyli się z kompletu zdobytych punktów przekonamy się już niebawem.
Faworytem sobotniego spotkania niewątpliwie jest wicelider tabeli czyli zespół seniorów Mieszka Gniezno, który przed tym spotkaniem legitymuje się zdobytymi 45 punktami wywalczonymi po 14 zwycięstwach, 3 remisach i 5 porażkach oraz mający zdobytych 52 goli i straconych zaledwie 29 bramek. W tym miejscu należy zadać sobie pytanie czy podopieczni Przemysław Urbaniaka, po ostatnich dwóch porażkach jednym w meczu pucharowym z Jarotą Jarocin w stosunku 1:0 wcześniejszym ligowym w Pobiedziskach z tamtejszym Huraganem w stosunku 3:0 uda się podnieść z kolan i mecz z SKP Słupca rozstrzygnąć na swoją korzyść inkasując komplet punktów na tą chwilę trudno stwierdzić. Wszystko na to wskazuje że do takiego scenariusza może dojść. Warunkiem do osiągnięcia zwycięstwa w sobotnim meczu jest po pierwsze to że gnieźnianie zapomnieli o wcześniejszych dwóch porażkach a drugi to że szkoleniowiec Mieszka Gniezno, będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych. Na tą chwilę nic nie wskazuje na to że tak nie będzie gdyż z obozu Mieszka Gniezno, nie dochodzą nas informacje ażeby jakiś zawodnik był kontuzjowany lub żeby nie zagrał w meczu z powodu wykluczającym go za otrzymane żółte kartki. Wyjątek tutaj stanowi Aleksander Pawlak, który nadal jest niezdolny do gry z powodu nabawionej kontuzji jaką dozna w pierwszym meczu rundy w Swarzędzu z miejscową Unia. Co jest pewne to że biało-niebiescy z pewnością po sobotnim meczu będą chcieli swój stosunek zdobytych punktów w ligowej tabeli powiększyć o kolejne trzy odprawiając z kwitkiem do domu zespół SKP Słupca a co za tym idzie zwycięstwem tym będą chcieli utrzymać wysoką drugą pozycję w ligowej tabeli. Czy tak się stanie i czy to mieszkowcy po sobotniej potyczce piłkarskiej z boiska będą schodzić jako zwycięscy przekonamy się już niedługo.
Co do sobotniego rywala Mieszka Gniezno, to należy zdawać sobie sprawię że mecz z pewnością nie będzie należał do tych z łatwych i przyjemnych z SKP Słupca. Podopieczni Przemysława Pawlaka, mimo że zajmują obecnie odległą pozycje w ligowej tabeli bo 15 z zdobytymi w 21 meczach 27 punktami wywalczonymi po 8 zwycięstwach, 3 remisach i 10 porażkach i legitymujący się 34 golami zdobytymi i 30 bramkami straconymi z pewnością tanio skóry w Gnieźnie nie sprzedadzą i będą chcieli uzyskać jak najlepszy dla siebie wynik. W tym miejscu należy zauważyć iż SKP Słupca, rundę rewanżową sezonu 2021/2022 rozpoczęła od przymusowej pauzy po wycofaniu się przed startem rundy rewanżowej z rozgrywek czwarto ligowej drużyny Wilków Wilczyn. W kolejnym meczu słupczanie zaliczyli przysłowiowy falstart przegrywając spotkanie przed własną publicznością z Victorią Września w stosunku 1:0. Pierwsze punkty ligowe SKP Słupca zapisała w spotkaniu wyjazdowym w Koninie pokonując Górnika w stosunku 1:0 by w ostatniej kolejce ligowej ponownie ulec na własnym trenie Nielbie Wągrowiec w stosunku 1:0. Jak z tego wynika mimo że rywal Mieszka Gniezno, przed sobotnim meczem zajmuje odlegle miejsce w ligowej tabeli i legitymuje się jednym zwycięstwem i dwoma porażkami nie oznacza że pojedynek piłkarski będzie jednostronnym widowiskiem. W tym miejscu należy zadać sobie pytanie która z drużyn szalę zwycięstwa przechyli na swoją korzyść o tym przekonamy się o już niebawem.
Sobotnie spotkanie 2 kwietnia, którego początek zaplanowano na godzinę 14.00 poprowadzi trójka sędziowska Michał Waskowski (Komorniki), Łukasz Stankowski (Opalenica) i Tomasz Stelmaszewski (Poznań- Jeżyce)
Zestaw par 24 kolejki 24 - 2-3 kwietnia
Pauza: Kotwica Kórnik.
Unia Swarzędz - Olimpia Koło 2 kwietnia, 13:00
Iskra Szydłowo - Huragan Pobiedziska 2 kwietnia, 14:00
Mieszko Gniezno - SKP Słupca 2 kwietnia, 14:00
Nielba Wągrowiec - Victoria Ostrzeszów 2 kwietnia, 14:00
Górnik Konin - Centra Ostrów Wielkopolski 2 kwietnia, 17:00
Victoria Września - Korona Piaski 2 kwietnia, 16:00
Polonia 1908 Marcinki Kępno - Warta Międzychód 2 kwietnia, 15:00
KKS 1925 II Kalisz - Tarnovia Tarnowo Podgórne 3 kwietnia, 11:00
LKS Gołuchów 1-2 Obra Kościan 2 kwietnia, 14:00
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
.png)