Niestety już po pierwszym meczu beklasowi piłkarze Wełnianki Kiszkowo zakończyli przygodę z "Totolotek" Pucharem Polski.
W sobotę 1 sierpnia kiszkowianie ulegli na własnym stadionie w rundzie wstępnej Totolotek Pucharu Polski strefy poznańskiej drużynie Akademii Piłkarskiej Błękitni Owińska aż 5:0. Nie brakowało jednak okazji do strzelenia kilku bramek, jednak zawodnikom Wełnianki Kiszkowo nie udało się ich wykorzystać. Podopieczni Tymoteusza Łukaszyka dostali od przeciwników dobrą lekcję... Ale czy na pewno? Około 80 minuty doszło do kuriozalnych sytuacji. Na środku boiska padł jeden z przyjezdnych, trzymając się za mięsień. Jeden z naszych obrońców, który był w pobliżu, postanowił mu pomóc, ponieważ piłka znajdowała się na połowie przeciwnika. Piłkarze z Owińsk wykorzystali ten heroiczny czyn i zdobyli w tym czasie bramkę, ustalającą wynik spotkania. Zachowanie to było dalekie od jakichkolwiek zasad fair play. Mamy nadzieję, że nie spotkamy się więcej z podobnymi zdarzeniami.
Następny mecz lecz już w ramach wielkopolskiej klasy B grupy IV zespół z Kiszkowa zagra 16 sierpnia o godzinie 14.00 na boisku przy ul. Szkolnej 25. Rywalem kiszkowian będzie druga drużyna Huraganu Pobiedziska. Będzie to pierwsze spotkanie w nowym sezonie 2020/2021!
Wełnianka Kiszkowo
