Wilki znów zawyją!

2017-11-24

Po historycznej wygranej w Buku z tamtejszym Spartakusem 21:28 zawodnicy KS Szczypiorniaka Gniezno, zmierzą się w niedzielę 26 listopada w hali GOSiR przy ulicy Paczkowskiego z UKS Hagard Strzałkowo.

Zespół ze Strzałkowa to mistrz rozgrywek 2016/2017, jednak nie wystartował on w II lidze a pozostał w Wielkopolskiej Lidze Mężczyzn. Faworytem tego spotkania, patrząc na dotychczasowy bilans spotkań, nie są gnieźnianie, którzy na pięć spotkań wygrali tylko jedno i to w debiutanckim sezonie 2015/2016, dwa spotkania przegrali niewielką różnicą bramek natomiast pozostałe to zdecydowane i pewne zwycięstwa Strzałkowa. Zespół gości przyjeżdża do Gniezna podbudowana zwycięstwem z drugą drużyną Stali Gorzów 28:19. Przeciwnicy KS Szczypiorniaka Gniezno po pierwszych trzech spotkaniach tego sezonu mają na koncie zaledwie trzy oczka, dlatego w niedzielę będą głodni zwycięstwa i podwojenia swojego dorobku punktowego. Równie wielki apetyt na wygraną mają Gnieźnianie, którzy w tabeli są drudzy, przegrywając z Ostrovią tylko bilansem bramek. Czy Wilkom uda się wskoczyć na pozycję lidera? Przekonamy się już w najbliższą niedzielę. Początek spotkania o godzinie 16:00 w hali przy ul. Paczkowskiego 4.
 
Podczas meczu dla wszystkich obecnych dostępny będzie Sklep Kibica, w którym będzie można nabyć szaliki, koszulki klubowe, kalendarze. Podczas konkursów organizowanych na prezentacji oraz w przerwie spotkania rozlosowane zostaną także klubowe kubki.
 
Maciej Kapella: W najbliższą niedzielę naszym przeciwnikiem będzie drużyna Hagard Strzałkowo. Jak dobrze pamiętamy zespół ten zwyciężył w zeszłorocznych rozgrywkach ligowych. Nie muszę chyba przekonywać jak wielkie emocje będzie budziło właśnie to spotkanie. W minionym sezonie odnieśliśmy dwie porażki po bardzo emocjonujących spotkaniach, zwłaszcza tym rozegranym na domowym parkiecie – w Gnieźnie. W tym roku jesteśmy mocniejsi i już nie możemy doczekać się rewanżu. Do tego sezonu bardzo mocno przygotowaliśmy się zarówno pod względem fizycznym, sportowym, jak i mentalnym. Jesteśmy drużyną, która straciła do tej pory najmniejszą liczbę bramek i tą statystykę chcemy podtrzymać do końca zmagań ligowych. Na ostatnich treningach skupiliśmy się na rozpracowaniu taktycznym rywala, któremu w żaden sposób nie damy się zaskoczyć.
 
Naszej taktyki z wiadomych powodów nie mogę zdradzić, mogę jedynie zapewnić, że mamy ogromną chęć wskoczyć na  pierwsze miejsce w tabeli. Smaczku temu spotkaniu dodaje fakt, że zarówno mecze w Gnieźnie, jak i w Strzałkowie charakteryzowały się bardzo mocnym dopingiem. Liczę, że gnieźnieńska hala zapełni się do ostatniego miejsca, a głośny doping wybije z gry naszych rywali, nas natomiast uskrzydli. Śmiało mogę stwierdzić, że gdybyśmy stworzyli tabelę kibiców, to Gniezno już byłoby na szczycie. Dlatego zapraszam wszystkich na to spotkanie i udowodnijmy po raz kolejny kto ma najlepszych kibiców w lidze. My na pewno odpłacimy się zostawiając serce na boisku i walcząc o każdy centymetr parkietu do ostatniego gwizdka sędziego. Do zobaczenia w niedzielę !
 
Michał Grubczak: Strzałkowo, mimo dwóch porażek na początku sezonu, to przecież wciąż mistrz! Są bardzo ciekawym i zgranym kolektywem, mimo, że nie mają wielkich gabarytów to nadrabiają szybkością. Jeszcze należy wspomnieć o dobrej współpracy z silnym kołowym, mocnych bramkarzach, którzy nieraz nas łapali i charyzmatycznym trenerze więc w mojej opinii to będzie jak dotąd najtrudniejsze spotkanie. Ale my sporo atutów też mamy i wiele do udowodnienia. Cieszy nas przede wszystkim atrybut własnej publiczności, bo własne cztery ściany oraz wspaniali ludzie wspierający nas to bezcenna pomoc na parkiecie i zamierzamy ją w pełni wykorzystać. Mam nadzieję że zbudujemy w tym sezonie ligowym twierdze na Paczka i Wilki zawyją z radości  na koniec spotkania.
 
Piotr Wolny: Na najbliższy mecz nie ma zapewne innych założeń taktycznych niż wygrana, Hagard już nie jest tak groźną drużyną jak w zeszłym roku kiedy to zdobyli mistrzostwo ligi. Ten tytuł powoduje jednak, że trzeba do nich podejść z szacunkiem i koncentracja, są tam zawodnicy ktorzy naprawdę potrafią grać w piłkę ręczną i będzie trzeba dać z siebie 110% żeby 3 punkty po meczu były dopisane do naszej tabeli. Myślę, że razem zrobimy bardzo ciekawe widowisko dla kibiców, których oczywiście serdecznie zapraszamy!
 
KS Szczypiorniak Gniezno 
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,wilki-znow-zawyja.html