W środę, 4 lutego, w przestronnych halach centrum wystawowego ARENA Leipzig w Lipsku rozpoczęły się mistrzostwa świata kobiet i mężczyzn w hokeju halowym.
Biało-czerwoni po raz kolejny bronią wicemistrzowskiego tytułu. W kadrze na turniej w Niemczech znalazł się między innymi Marcin Lewartowski ze Stelli Gniezno, a trenerem współpracującym z selekcjonerem Karolem Śnieżkiem (także od pewnego czasu silnie emocjonalnie związanym z I stolicą Polski) jest wychowanek i szkoleniowiec gnieźnieńskiego klubu - Rafał Grotowski.
Na inaugurację zmagań Polacy gładko pokonali Republikę Południowej Afryki 8:3. Po dwa gole dla biało-czerwonych zdobyli Dawid Zimnicki i Tomasz Górny, a po jednym - Tomasz Dutkiewicz, Bartosz Żywiczka, Krystian Makowski, i Paweł Bratkowski. Późnym wieczorem o 22:30 zmierzyli się ze Szwajcarią. Mecz miał bardzo wyrównany przebieg. Do przerwy był remis 2:2, a ostatecznie spotkanie z Helwetami także zakończyło się remisem 4:4. Dwie bramki dla naszej drużyny zdobył Tomasz Dutkiewicz, a po jednej Tomasz Górny i Philipp Weide. W czwartek Polacy zmierzą się z Holandią i Rosją
***
Polki w pierwszym meczu mistrzostw przegrały z Czeszkami 2:3, a w drugim zremisowały z Białorusinkami 3:3. Hat-trickiem w spotkaniu z Białorusią popisała się Natalia Wiśniewska grająca obecnie w Holandii wychowanka Sparty Gniezno. W czwartek mające także medalowe ambicje Polki zmierzą się z RPA i Kazachstanem.
Radosław Kossakowski/foto - hockeywm2015
