Do Gniezna przyjechał zespół Ostrovii Ostrów Wielkopolski, który na inaugurację zmagań eWinner 1. Ligi Żużlowej pokonał na własnym torze beniaminka - Polonię Bydgoszcz 53:37. Gnieźnianie przegrali natomiast nieco wyżej, ale za to ze spadkowiczem z Ekstraklasy w Toruniu. Mecz w Gnieźnie był więc nie tylko rewanżem za przegrany ostatecznie przez startowców półfinał ubiegłorocznych rozgrywek na drugim froncie, ale miał też wskazać, jaki jest rzeczywiście potencjał czerwono-czarnych w tym sezonie.
Na początku zmagań to jednak goście nieznacznie przeważali. W wyścigu I atomowym startem z czwartego pola popisał się Nicolai Klindt i wygrał pewnie. Wydawało się, że dwupunktowym zwycięstwem ostrowian zakończy się także wyścig II, ale nieustępliwy Damian Stalkowski zdołał wyprzedzić na ostatnich metrach Sebastiana Szostaka. Po trzech wyścigach był już remis 9:9. W kolejnym, podobnie jak Klindt na inaugurację meczu, z czwartego pola wystrzelił Adrian Gała mknąc niezagrożenie do mety. Ale to walka o drugie miejsce Damiana Stalkowskiego z Adrianem Cyferem skupiła uwagę kibiców. Tym razem mimo ambicji junior Startu nie zdołał wyprzedzić bardziej doświadczonego rywala, ale z pewnością zasłużył na oklaski. Na początku wyścigu VI zanosiło się na podwójną wygraną gospodarzy, ale najpierw Marcela Studzińskiego wyprzedził Rafał Okoniewski, a później Tomasz Gapiński. Czego nie udało się startowcom dokonać w wyścigu VI, w ładnym stylu zrealizowali w kolejnej gonitwie. Adrian Gała i zastępujący po raz drugi Juricę Pavlicia Frederik Jakobsen wyraźnie pokonali Grzegorza Walaska i Kacpra Grzelaka. Sporo emocji było w wyścigu VIII. Niepokonany do tej pory Nicolai Klindt musiał uznać wyższość Oskara Fajfera, który prowadził od początku, ale do ostatnich metrów musiał odpierać ataki Duńczyka. Jeszcze więcej emocji było w kolejnym wyścigu. Adrian Gała po wyjściu z pierwszego wirażu przedarł się na prowadzenie, a o trzecią lokatę przez cztery okrążenia walczyli Rafał Okoniewski i Frederik Jakobsen. Ostatecznie cenny punkt zdobył rezerwowy drużyny gospodarzy. Podwójna wygrana gnieżnian w wyścigu X praktycznie przesądziła losy meczu. Gospodarze prowadzili już 36:24, ale trener Mariusz Staszewski nie zamierzał oddać zwycięstwa bez walki. W miejsce Adriana Cyfera wprowadził najskuteczniejszego w swym zespole Nicolaia Kilndta. Duńczyk nie zawiódł pewnie. zwyciężając, ale wyścig XI zakończył się remisem, podobnie jak kolejny. W biegu XIII trener Staszewski po raz drugi sięgnął po rezerwę taktyczną. Tym razem słabo spisującego się w tym meczu Grzegorza Walaska zastąpił Rafał Okoniewski. Jego partnerem był Nicolai Klindt, ale rywalami czołowa pod względem zdobyczy punktowych para gospodarzy: Oskar Fajfer i Adrian Gała. Fajfer znakomicie rozegrał pierwszy wiraż przedzierajac się na prowadzenie między dwójką rywali. Gała początkowo jechał na końcu stawki, ale na ostatnim okrążeniu zdołał wyprzedzić Klindta i ostatecznie startowcy już przed wyścigami nominowanymi rozstrzygnęli mecz na swoją korzyść prowadząc 46:32. Wygrywając bieg XIV powiększyli jeszcze przewagę, ale to nie był koniec emocji. Ostatni wyścig rozgrywano na trzy raty. Najpierw został on przerwany z powodu nierównego startu. Później na tor jeszcze przed wejściem w pierwszy wiraż upadł Oskar Fajfer po starciu z Nicolaiem Klindtem. W trzecim podejściu początkowo podwójnie prowadzili goście, ale na drugim okrążeniu Adrian Gala zdołał wyprzedzić Rafała Okoniewskiego i Nicolaia Klindta. Później z Duńczykiem walczył jeszcze Oskar Fajfer, jednak bez powodzenia. Ostatecznie startowcy wysoko wygrali derby Wielkopolski potwierdzając, że również w tym sezonie aspirować będą do miejsca w czołówce pierwszoligowych rozgrywek.
WYŚCIG PO WYŚCIGU:
I. KLINDT (D - 65,95), Jakobsen (A), Gapiński (B), Lahti (C) 2:4
II. STALKOWSKI (66,02), Szostak, Grzelak, Studziński 3:3 (5:7)
III. BERNTZON (64,98), Okoniewski, Fajfer, Walasek 4:2 (9:9)
IV. GAŁA (65,34), Cyfer, Stalkowski, Szostak 4:2 (13:11)
V. KLINDT (65,25), Lahti, Berntzon, Cyfer 3:3 (16:14)
VI. FAJFER (64,50), Okoniewski, Gapiński, Studziński 3:3 (19:17)
VII. GAŁA (64,91), Jakobsen, Walasek, Grzelak 5:1 (24:18)
VIII. FAJFER (65,54), Klindt, Cyfer, Stalkowski 3:3 (27:21)
IX. GAŁA (65,19), Gapiński, Jakobsen, Okoniewski 4:2 (31:23)
X. BERNTZON (65,34), Lahti, Walasek, Szostak 5:1 (36:24)
XI. KLINDT (65,26), Berntzon, Jakobsen, Gapiński 3:3 (39:27)
XII. LAHTI (65,13), Okoniewski, Grzelak, Studziński 3:3 (42:30)
XIII. FAJFER (64,25), Okoniewski, Gała, Klindt 4:2 (46:32)
XIV. BERNTZON (A - 65,40), Lahti (C), Cyfer (D), Gapiński (B) 5:1 (51:33)
XV. GAŁA (D - 65,40), Okoniewski (C), Klindt (A), Fajfer (B) 3:3 (54:36)
CAR GWARANT KAPI MEBLE BUDEX START GNIEZNO:
9. Jurica Pavlic 0(NS)
10. Adrian Gała 13 (3,3,3,1,3)
11. Timo Lahti 9+2 (0,2,2*,3,2*)
12. Oliver Berntzon 12+1 (3,1*,3,2,3)
13. Oskar Fajfer 10 (1,3,3,3,0)
14. Damian Stalkowski 4 (3,1,0)
15. Marcel Studziński 0 (0,0,0)
16. Frederik Jakobsen 6+2 (2,2*,1,1*)
ARGED MALESA TŻ OSTROVIA OSTRÓW WIELKOPOLSKI:
1. Tomasz Gapiński 4+1 (1,1*,2,0,0)
2. Rafał Okoniewski 10 (2,2,0,2,2,2)
3. Nicolai Klindt 12+1 (3,3,2,3,0,1*)
4. Adrian Cyfer 4+1 (2,0,1*,-,1)
5. Grzegorz Walasek 2 (0,1,1,-)
6. Sebastian Szostak 2 (2,0,0)
7. Kacper Grzelak 2+2 (1*,0,1*)
8. Jakub Krawczyk 0 (NS)
NCD uzyskał w wyścigu XIII Oskar Fajfer – 64,25 s. Sędziował Jerzy Najwer z Gliwic. Komisarz toru – Marcin Skabowski z Gdańska. Widzów około 2500.
Radosław Kossakowski/foto Roman Strugalski - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ