Na mecz 3. kolejki rundy finałowej I ligi hokeja na trawie mężczyzn zespół Startu 1954 Gniezno wyjechał w niedzielę, 22 kwietnia, do Siemianowic Śląskich, gdzie był podejmowany przez tamtejszą Siemianowiczankę.
Spotkanie rozegrane na boisku hokejowym kompleksu sportowego Siemion rozpoczęło się od szybkiego objęcia prowadzenia przez czerwono-czarnych. W 4. minucie festiwal strzelecki rozpoczął Gracjan Jarzyński. Siedem minut później wyrównał Marcin Kondracki. Jeszcze przed przerwą startowcy zbudowali czterobramkową przewagę. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Marcin Grotowski, a po jednym trafieniu zaliczyli: Damian Szymański i Paweł Tubacki. Do przerwy było 1:5. Po zmianie stron na 1:6 podwyższył Marcin Grotowski. W 40. minucie drugiego gola dla Siemianowiczanki zdobył Mariusz Orzeł. Później dwie bramki w odstępie dwóch minut zdobył Wojciech Jaśkowiak. W odpowiedzi gospodarze dwukrotnie pokonali Filipa Lewandowskiego. W 57. minucie „krótki róg” wykorzystał Wojciech Hećko, a dwie minuty później czwartego gola dla Siemianowiczanki zdobył Wojciech Cholewa. Ostatnie zdanie należało jednak do gnieźnian. W 61. minucie hat-tricka skompletował Wojciech Jaśkowiak, a kropkę nad „i” minutę przed zakończeniem meczu postawił Robert Grotowski wykorzystując karny strzał rożny i ustalając wynik spotkania na 4:10.
W innych spotkaniach rozegranych w miniony weekend padły rezultaty:
LKS Rogowo - Lipno Stęszew 6:1
AZS Politechnika Poznańska - Warta Poznań 2:0
AZS AWF Poznań - LKS Gąsawa 6:1
Pomorzanin Toruń - Grunwald Poznań 0:6
Radosław Kossakowski/foto archiwum
