Z optymizmem patrzymy w przyszłość

2021-12-30

Z trenerem młodzieży trenującej w MKK, Łukaszem Staszkiewiczem m.in. na temat koszykarskiego podsumowania 2021 roku, klas sportowych oraz chęci młodzieży do trenowania koszykówki rozmawia Łukasz Gądek.

Dużymi krokami zbliża się koniec 2021 r. Jakby Pan podsumował najważniejsza osiągnięcia młodzieży MKK w mijającym roku?

-Wprawdzie rok kalendarzowy dobiega końca, jednak sezon tak naprawdę dopiero się rozkręca. Na chwilę obecną swoje rozgrywki w województwie zakończył jedynie zespół U19. Podopieczni trenera T. Konowalskiego zajęli 2 miejsce i tuż po nowym roku, przystąpią do rozgrywek strefowych z zespołami z województwa zachodnio - pomorskiego. Wiążemy z tym zespołem duże nadzieję i liczymy na awans do rozgrywek centralnych. Na resztę rozwiązań musimy jeszcze poczekać, ale wierzymy, że to nie jedyny zespół, który będzie nas reprezentował na mapie Polski.

Po wielu staraniach udało się wreszcie w obecnym roku otworzyć klasę sportową o profilu koszykarskim. Czy z perspektywy czasu uważa Pan, że był to dobry pomysł i czy są odpowiednie środki na prowadzenie takiej klasy?

 -Tak... Po dwuletniej przerwie spowodowanej, różnego rodzaju zawiłościami utworzyliśmy klasę sportową w Szkole Podstawowej nr 2. Po ubiegłorocznych niepowodzeniach, postawiliśmy sobie to jako priorytet - zakończony sukcesem. Z punktu widzenia szkolenia w MKK - klasy sportowe mają być bazą sportową zespołów młodzieżowych i dawać możliwości trenowania uzdolnionych chłopców z terenu Gniezna. Dodając do tego udział w projekcie SMOKi, stwarzającym możliwość organizowania zajęć dodatkowych, można mówić o liczbie 30 zawodników z roczników 2011-2012 trenujących koszykówkę. Wychodząc na przeciw oczekiwaniom w grudniu wystartowaliśmy też z zajęciami mini-koszykówki dla roczników 2014 i młodszych, na których z zajęć na zajęcia pojawia się coraz więcej chłopców. Z tego co się orientuję środki są zabezpieczane zarówno z subwencji oświatowych oraz ze środków Miejskiego Klubu Koszykówki i na chwilę obecną nie mamy się czym martwić.

Jak ocenia pan postępy młodzieży z klas sportowych prowadzonych pod patronatem MKK? Czy widzi Pan talenty, którzy mogą zrobić dużą karierę w dorosłej koszykówce?

-Przytaczając moje słowa, z któregoś z poprzednich wywiadów, że nadrzędnym celem MKK jest stworzenie zawodnikom jak najlepszych warunków do rozwoju. Kto, ile z tego wyciągnie jest jego indywidualną sprawą, na którą składa się jeszcze wiele innych składowych. Uważam, że poziom szkolenia, który oferujemy zawodnikom jest bardzo wysoki, o czym mogą świadczyć zespołowe osiągnięcia naszych drużyn. Nie lubię mówić, o tym, czy ktoś zrobi w przyszłości "wielką" karierę, ale z pewnością już możemy mówić o nie jednym, ale o kilku, a nawet kilkunastu talentach koszykarskich, którzy właściwie pracując na treningach z pewnością będą mogli spróbować swoich sił w sporcie seniorskim.

Ile grup młodzieżowych obecnie liczy MKK i czy według Pana młodzież chętnie trenuje koszykówkę?

-Wyczerpałem trochę ten temat wcześniej... Aczkolwiek mogę go trochę rozwinąć. Słuchając środowiska lokalnego i widząc, że zapotrzebowanie na koszykówkę jest coraz większe postanowiliśmy dotrzeć do najmłodszych. Wspominając niemal 30sto osobową grupę rocznika 2011 i młodszych i 14 chłopców z roczników 2014 i młodszych z optymizmem patrzymy w przyszłość

Czego można życzyć koszykarskiej młodzieży w nadchodzącym roku?

-Wszystkiego dobrego i zdrowia, ale też zacięcia do ciężkiej pracy, wytrwałości, podejmowania samych dobrych decyzji i celnych rzutów do kosza.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję również.

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,z-optymizmem-patrzymy-w-przyszlosc.html