Za dwa miesiące, w niedzielę, 18 września, odbędzie się 45. Bieg Lechitów. Jest to najstarszy bieg długodystansowy w Polsce i jak przystało na ten tytuł rozgrywany jest na terenie tworzenia się polskiej państwowości.
Biegacze tradycyjnie (choć nie we wszystkich edycjach imprezy tak było) wyruszą spod bramy Skansenu na Lednicy do Gniezna. Trasa początkowo prowadzić będzie przez Dziekanowice do dawnej krajowej „piątki”. Najpierw zawodnicy skręcą w lewo w kierunku Lednogóry, ale nie dobiegną do wiatraków (gdzie swego czasu sytuowana bywała także linia startu), tylko zrobią ostry nawrót i skierują się w stronę Łubowa. Następnie pobiegną wzdłuż trasy S5 (drogą techniczną) do Gniezna. Meta podobnie jaki w kilku ostatnich edycjach usytuowana będzie na Placu. Św. Wojciecha. Do te pory do biegu zgłosiło się ponad 1500 uczestników. Został więc przekroczony wstępny limit podany przez organizatorów, ale przecież bywały już biegi, do których zgłaszało się nawet ponad 4000 zawodniczek i zawodników. Zapisy są wciąż otwarte. Można zatem zgłosić się jeszcze do udziału w tej jedynej w swoim rodzaju imprezie. Jeśli ktoś jest zdrowy, w miarę aktywny fizycznie, to 2 miesiące powinny wystarczyć na przygotowanie do pokonania trasy półmaratonu.
Jeśli ktoś nie czuje się na siłach, aby przebiec ponad 21 km, albo dopiero chce rozpocząć swą przygodę z bieganiem organizatorzy zapraszają do udziału w „Piątce Lechitów”. Jest to jedna z imprez towarzyszących biegowi głównemu. Odbędzie się, jak sama nazwa wskazuje, na dystansie 5 km po śródmiejskich ulicach z metą na Placu. Św. Wojciecha (tą samą jak dla biegu głównego). Tam też finisz będą miały biegi dziecięce i młodzieżowe.
Więcej informacji i zapisy na: www.bieglechitow.pl
Radosław Kossakowski
