Za nami XX kolejka meczów wielkopolskiej IV ligi grupy północnej

2015-04-14

Piłkarze w grupie północnej IV ligi mają za sobą 2/3 całego sezonu. W miniony weekend 11-12 kwietnia rozegrana została XX kolejka, w której nie brakował sensacji, niespodzianek i dramaturgi.

W hitowym meczu tej kolejki GKS Dopiewo przegrał z Pelikanem Niechanowo 2:3. Mecz dostarczył licznie przybyłym kibicom sporej dawki emocji, ale tylko w samej końcówce, która wyraźnie osłodziła wrażenia sympatykom obu ekip z poprzednich minut. Trzeba jednak dodać, że samo spotkanie toczone było w dobrej atmosferze, a tylko brakowało w nim w decydujących momentach większej jakości piłkarskiej. Gospodarze potwierdzili, że na własnym terenie są bardzo groźni dla każdego i na tym obiekcie jeszcze nie jeden zespół straci cenne punkty. Niedzielna przegrana przerwała doskonałą passę zespołu Ryszarda Rybaka dwunastu meczów bez porażki.
 
Sensacyjnie potoczył się mecz w Szamotułach gdzie miejscowa Sparta po raz pierwszy w tym sezonie zasmakowała wygranej. Po serii jedenastu porażek z rzędu podopieczni Damiana Łukasika pokonali Wełnę Skoki, która cały czas liczy się w walce o czołowe lokaty. W ten sposób szamotualnie odrobili stratę do wyprzedzających ją drużyn i patrząc na korzystny układ terminarza, Sparta ma jeszcze realne szanse na skuteczną walkę o utrzymanie w IV lidze. Jednak aby o tym myśleć realnie takich występów jak teraz z Wełną i poprzednio ze Zjednoczonymi musi być więcej.
 
Niespodzianką zakończył się sobotni mecz w Trzemesznie. Faworyzowani Zjednoczeni stracili całą pulę w konfrontacji z niżej notowaną Spartą Oborniki. Gospodarze już drugi raz z rzędu zagrali słabo co wykorzystali oborniczanie. Tym samym zespół Mariusza Drewicza przerwał fatalną wiosenną passę. Z kolei dla trzemesznian przegrana oznacza, że przerwana została seria dwunastu meczów bez porażki no i strata do liderów tabeli wyraźnie wzrosła. Trzeba koniecznie dodać, że w sobotnim spotkaniu podopiecznym Łukasza Kańczukowskiego nie pomógł nawet fakt, że ostatni kwadrans goście grali w "dziesiątkę" po czerwonej kartce Jacka Wosickiego.
 
Hokejowym wynikiem i niespodziewanym rozstrzygnięciem zakończył się pojedynek Lechii Kostrzyn z Płomieniem Przyprostynia. W meczu pełnym zwrotów akcji padł remis 4:4. Najpierw dwubramkowym prowadzeniem mogli pochwalić się kostrzynainie, potem cztery bramki zdobyli przyjezdni i kiedy wydawało się, że Płomień wygra pierwszy mecz w tej rundzie to Lechia doprowadziła do wyrównania.
 
Nie było niespodzianki w Szydłowie. Rozkręcająca się z meczu na mecz miejscowa Iskra pokonała, choć nie bez problemów, Leśnika Margonin 2:0. Zwycięskiego gola dla podopiecznych Tomasza Kowalskiego padały dopiero w drugiej odsłonie co dało szydłowianom drugą wygraną z rzędu. Tym sposobem Iskra kontynuuje pościg za czołówką ligowej tabeli.
 
Pewną wygraną mogą pochwalić się piłkarze Lubuszanina Trzcianka. Lider rozgrywek pokonał w Pobiedziskach tamtejszy Huragan, rewanżując się tym samym za jesienną porażkę na własnym terenie. Przyjezdni ustawili sobie ten pojedynek bardzo szybko strzelając czerwono-czarnym dwa gole już w pierwszych minutach czasu gry.
 
Trzeci mecz w rundzie wiosennej wygrał Grom Plewiska, który pokonał na własnym stadionie Mieszka Gniezno 2:1. Choć trzeba stwierdzić, że wynik nie odzwierciedla przebiegu gry gdyż sporymi fragmentami lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni, którzy notabene prowadzili do 52 minuty po strzale z rzutu wolnego Łukasza Mokrzyckiego. Tym samym podopieczni Mikołaja Tarczyńskiego kontynuują serię meczów bez wygranej, która na ten moment wynosi już dziewięć gier.
 
W ostatnim meczu tej serii Warta Międzychód zdobyła komplet punktów w Mosinie gdzie pokonała KS 1920 3:1. Choć trzeba obiektywnie przyznać, że gospodarze nie zasłużyli na stratę kompletu punktów. Najpierw przy stanie 0:1 mosinianie nie wykorzystali rzutu karnego, a przy remisie 1:1 zmarnowali dwustuprocentową sytuację. Jeśli dodamy do tego kuriozalne błędy w defensywie po których padły dwa gole dla gości, mamy obraz jak wiele szczęścia mieli faworyzowani gracze z Międzychodu.
 
Po rozegraniu niepełnych XX kolejek, w tabeli lideruje Lubuszanin Trzcianka z dorobkiem 48 punktów. Z tym, że piłkarze z Trzcianki mają rozegranych 21 meczów. Drugi w klasyfikacji jest Pelikan Niechanowo z dorobkiem 45 punktów zdobytych w 19 rozegranych pojedynkach. Na trzeciej pozycji plasuje się GKS Dopiewo mający na koncie 40 "oczek" wywalczonych w 20 spotkaniach. Tuż za podium są Wełna Skoki i Zjednoczeni Trzemeszno z dorobkiem 39 punktów. Na dole tabeli w strefie spadkowej znajdują się Leśnik Margonin 11, KS 1920 Mosina 9 i Sparta Szamotuły 6 punktów.
 
Natomiast w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy tej grupy przewodzi Wojciech Wypusz (Lubuszanin Trzcianka) z dorobkiem 25 bramek. Drugie miejsce w klasyfikacji zajmuje Jakub Ślósarczyk (Wełna Skoki) 21 bramek, a trzeci jest Robert Sołowiej (Sparta Oborniki) 18 trafień.
 
Podsumowanie XX kolejki:
 
Zjednoczeni Trzemeszno - Sparta Oborniki Wlkp. 1:2 (0:1)
bramki: Waldemar Kuczyński (54) - dla Zjednoczonych, Mikołaj Panowicz (45+1), Mikołaj Wicberger (64) - dla Sparty
 
Iskra Sydłowo - Leśnik Margonin 2:0 (0:0)
bramki: Paweł Nawrocki (54), Kacper Ciupa (61) - dla Iskry
 
Huragan Pobiedziska - Lubuszanin Trzcianka 0:3 (0:2)
bramki: Wojciech Szwedek (5), Michał Wawszczak (10), Wojciech Wypusz (50) - dla Lubuszanina
 
Grom Plewiska - Mieszko Gniezno 2:1 (0:1)
bramki: Krzysztof Kołodziej (52 z karnego), Adrian Napierała (78) - dla Gromu, Łukasz Mokrzycki (24) - dla Mieszka
 
Lechia Kostrzyn - Płomień Przyprostynia 4:4 (2:2)
bramki: Patryk Stawiarski 2x (15,26), Paweł Rydlewski 2x (73,83) - dla Lechii, Kamil Maciejewski 2x (42,68), Jan Zimny (30), Daniel Borkowski (52) - dla Płomienia
 
Sparta Szamotuły - Wełna Skoki 3:2 (1:0)
bramki: Dominik Rzeszowski (8), Hubert Słomiński (75 z karnego), Rafał Chmal (80) - dla Sparty, Jakub Ślósarczyk 2x (48 z karnego,78 z karnego) - dla Wełny
 
KS 1920 Mosina - Warta Międzychód 1:3 (0:1)
bramki: Radosław Sobkowiak (59) - dla Mosiny, Robert Bochiński (20), Maciej Pierzyński (74), Wojciech Piątek (82) - dla Warty
 
GKS Dopiewo - Pelikan Niechanowo 2:3 (0:0)
bramki: Jakub Bordych 2x (86, 90+1) - dla GKS-u, Tomasz Bzdęga (60 z karnego), Dominik Drzewiecki (71), Taras Maksymiv (90+2) - dla Pelikana
 
Tabela
1. Lubuszanin Trzcianka       21 48 63-20
2. Pelikan Niechanowo         19 45 51-13
3. GKS Dopiewo                     20 40 52-23
4. Zjednoczeni Trzemeszno 20 39 53-27
5. Wełna Skoki                        20 39 53-35
6. Warta Międzychód             20 38 48-29
7. 1922 Lechia Kostrzyn       20 33 44-49
8. Iskra Szydłowo                   20 32 31-29
9. Grom Plewiska                   19 30 36-35
10. Sparta Oborniki                20 28 43-32
11. Huragan Pobiedziska     20 20 23-39
12. Mieszko Gniezno             20 17 22-41
13. Płomień Przyprostynia    21 15 34-55
14. Leśnik Margonin              20 12 18-79
15. 1920 Mosina                    20   9 14-46
16. Sparta Szamotuły            20   6 22-55
 
Pelikan Niechanwo
 
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,za-nami-xx-kolejka-meczow-wielkopolskiej-iv-ligi-grupy-polnocnej.html