Zwycięstwo młodzików Mieszka pomimo iż skromne, było w pełni zasłużone. Ale gospodarze także pokazali dobrą grę i przy odrobinie szczęścia mogli odebrać punkty zespołowi z Gniezna. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Mieszka 1-0 po bramce Oliviera Zakrzewicza. Przyjezdni stworzyli sobie jeszcze kilka sytuacji bramkowych ale bez efektów w postaci bramki.
Młodzicy Błękitnych śmielej zagrali w drugiej połowie zagrażając bramce Mieszka głównie po rzutach rożnych. I tak właśnie doprowadzili do remisu, z którego cieszyli się tylko minutę. Na 2-1 bramkę dla biało-niebieskich strzelił Jakub Chlebda w zamieszaniu podbramkowym. Gospodarze ponownie wyrównali na 2-2 po kolejnym kornerze ale odpowiedź gości ponownie była natychmiastowa. Tym razem znakomitym podaniem popisał się Jakub Basiński do Kacpra Zimmera, który następnie wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem z Owińsk. Więcej bramek w tym ciekawym meczu już nie padło, choć jedni i drudzy mięli ku temu okazje.
Błękitni Owińska - Mieszko Gniezno 2-3 ( 0-1 )
bramki: Olivier Zakrzewicz, Jakub Chlebda, Kacper Zimmer
Mieszko: Szymon Steć - Jakub Chlebda, Kacper Kubiak, Bartosz Kwitowski, Sebastian Łukomski - Nikodem Mirek, Jakub Basiński, Olivier Zakrzewicz - Kacper Zimmer a także: Jakub Bobkiewicz, Adam Kowalski, Dawid Malęgowski, Mateusz Zakrzewski, Nikodem Kęczkowski, Bartosz Bluege, Hubert Matlak.
Paweł Bartkowiak/Foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0