W potwornym upale (powyżej 30 stopni) przyszło rozegrać kolejny wyjazdowy spotkanie drużynie Fary Pelikan Żydowo, w ramach poznańskiej klasy B grupy 1. W niedzielę 8 czerwca podopieczni Bogdana Kozłowkiego udali się do Klesczczewa gdzie byli podejmowani przez miejscowy zespół Clescevii.
Żydowianie nie posiadający na zmianę żadnego zawodnika gdyż na niedzielne spotkanie do Kleszczewa, udali się tylko w jedenastoosobowym składzie musieli uznać wyższość swojego rywala przegrywając mecz 6:2. Podopieczni Bogdana Kozłowskiego nie zrażeni tym faktem już w 6 minucie po błędzie obrońców z Kleszczewa wyszli na prowadzenie 1:0. Bramkarza gospodarzy po indywidualnej akcji i strzale z 16-tego metra pokonał Mateusz Trzaskawka. Gospodarze jednak w 16 minucie doprowadzili do staniu 1:1. Marcin Matysiak dobrze dośrodkował przed pole karne żydowian a Michał Matysiak pewnym strzałem z bliskiej odległości pokonał golkipera z Żydowa – Dariusza Giszczyńskiego. Po tej bramce gospodarze mogli zdobyć kolejnego gola lecz po strzale Roberta Jadowskiego i Marcina Matysiaka, na drodze do tego szczęścia stanął golkiper żydowian broniąc oba strzały przez co uratował swój zespół od straty drugiej bramki. Co nie udało się gospodarzom udało się żydowianom w 25 minucie. Po egzekwowanym rzucie wolnym z 30 metra przez Michała Kasprzyka i głowie z 7-go metra Karola Steina, żydowianie po raz drugi w meczu wyszli na prowadzenie 2:1. Po stracie tej bramki Clescevia Kleszczewo jednak się nie poddawała i dalej atakowała na bramkę gości co przyniosło efekt w końcówce pierwszej połowy zdobyciem drugiego gola wyrównującego stan meczu 2:2. W 42 minucie Łukasz Grajewski po solowej akcji i minięciu paru obrońców gości umieścił piłkę w bramce żydowian. Druga w przeciwieństwie do pierwszej połowa, która była wyrównana należała zdecydowanie do zespołu Clescevi Kleszczewo, efektem czego było zdobycie przez gospodarzy czterech goli przy żadnym straconym. W tej kwestii brylował na boisku wprowadzony w przerwie w zespole gospodarzy Tomasz Szymczak, którzy zdobywając ich aż trzy ustrzelił w niedzielnym meczu hat trticka. Pierwszą z trzech bramek Szymczak zdobył w 52 minucie, po solowy drybling, po którym umieścił piłkę w bramce żydowian podwyższając prowadzenie Clescevii 3:2. W 58 minucie Szymczak po wygraniu pojedynku biegowego z obrońcą z Żydowa ogrywając jeszcze bramkarza Dariusza Giszczyńskiego strzelił swoją drugą bramkę w meczu doprowadzając do stanu 4-2 dla Clescevii. W 66 minucie padła piąta bramka dla Kleszczewa. Po rzucie z rogu egzekwowanym przez Łukasza Grajewskiego piłkę do bramki z Żydowa skierował Michał Masztalski. W 73 minucie po ładnym podaniu Pawła Błaszczyka piłkę przejął Tomasz Szymczak, który mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi z Żydowa – Dariuszowi Giszcyńskiemu, ustalając tym samym wynik spotkania na 6:2 dla Clescevii Kleszczewo.
Skład Fary Pelikan Żydowo: Dariusz Giszczyński, Bartosz Gładki, Bartosz Kaczmarek, Bartosz Wejerowski, Przemysław Różański, Michał Kasprzak, Maciej Nowak, Karol Stein, Krystian Małecki, Mateusz Trzaskawka, Szymon Olszewski.
Następne spotkanie Fara Pelikan Żydowo, rozegra na własnym trenie podejmując 15 czerwca zespół Antaresem Zalasewo.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
