Złe miłego początki w Daugavpils

2019-05-26

Na mecz 7. kolejki rozgrywek NICE I Ligi Żużlowej Car Gwarant Start Gniezno wyjechał do Daugavpils, gdzie w niedzielę, 26 maja był podejmowany przez tamtejszy Lokomotiv. Spotkanie bardzo długo miało wyrównany przebieg. Dopiero wyścigi nominowane przyniosły zwycięstwo gościom.

Początek rywalizacji wcale nie zapowiadał jednak późniejszego triumfu czerwono-czarnych. Po starcie do wyścigu I na prowadzeniu znalazł się Mirosław Jabłoński. Gnieźnianin został jednak wypchnięty pod bandę przez Timo Lahtiego, a przy krawężniku na prowadzenie przedarł się Jewgienij Kostygow, a tuż za nim jechał Jurica Pavlic. Chorwata zdołał wyprzedzić Timo Lahti, ale gonił go Mirosław Jabłoński i w tej gonitwie na pierwszym wirażu drugiego okrążenia zahaczył o partnera i upadł uderzając w bandę. Gnieźnianin został wykluczony z powtórki i kulejąc wrócił do parkingu. Początkowo uzyskał nawet zgodę lekarza na kolejne starty, ale ostatecznie kontuzja wykluczyła go z dalszego udziału w rywalizacji. Po podwójnym zwycięstwie w wyścigu młodzieżowców gospodarze objęli prowadzenie 8:4. Gnieźnianie byli bliscy rewanżu, kiedy to po starcie do wyścigu III Oskar Fajfer i Olivier Berntzon wyszli na podwójne prowadzenie. Szweda dość szybko wyprzedził Kjastas Puodżuks, a do samego końca próbował go atakować także Wadim Tarasienko – jednak bez powodzenia. Tymczasem w kolejnym wyścigu gospodarze: Oleg Michajłow i Andrzej Lebiediew zwyciężyli podwójnie i Lokomotiv zwiększył prowadzenie do sześciu punktów (15:9). W tej sytuacji w biegu V Rafael Wojciechowski, menadżer Startu, zdecydował się wprowadzić rezerwę taktyczną. W miejsce Mirosława Jabłońskiego pojechał Oskar Fajfer. Zmiana ta okazała się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”. Oskar Fajfer prowadząc od początku zwyciężył przed Juricą Pavlicem, Kjastasem Puodżuksem i Wadimem Tarasienką.  Kolejny wyścig początkowo układał się remisowo, ale pod koniec drugiego okrążenia Oskar Fajer zdołał wyprzedzić Artioma Trofimowa, dzięki czemu gnieźnianie doprowadzili do remisu 18:18. Do bardzo groźnie wyglądającej kolizji doszło w wyścigu VII. Atakujący po zewnętrznej części toru z trzeciej pozycji Kevin Fajfer uderzył w Timo Lahtiego i Adriana Gałę. Cała trójka długo nie podnosiła się z toru. Gałę do parkingu odwiozła karetka pogotowia. Na szczęście jego obrażenia okazały się niegroźne i w powtórce na początku prowadził nawet z parą Lokomotivu. Dość szybko wyprzedził go jednak Timo Lahti i gospodarze ponownie objęli prowadzeni 22:20.  W wyścigu VIII, w związku ze złym samopoczuciem Mirosława Jabłońskiego, w jego miejsce wystartował Damian Stalkowski. Początkowo bieg układał się remisowo, ale pod koniec pierwszego okrążenia Oleg Michajłow wyprzedził juniora Startu i Lokomotiv powiększył przewagę do 4 punktów.  Wyścig IX zakończył się podwójnym zwycięstwem Oskara Fajfera i Oliviera Berntzona, którzy dzięki temu doprowadzili do remisu 27:27. W biegu X w miejsce słabo spisującego się Wadima Tarasienki trener Nikołaj Kokin  posłał do boju Olega Michaiłowa. Nie na wiele się to jednak zdało, albowiem spisujący się wcześniej bardzo dobrze junior Lokomotivu, tym razem przyjechał dopiero trzeci, a dzięki wygranej Adriana Gały wyścig zakończył się remisem -  podobnie zresztą jak dwa kolejne biegi. Po jedenastu gonitwach było 33:33. W wyścigu XII Damian Stalkowski po raz kolejny zastąpił Mirosława Jabłońskiego, a Kevin Fajfer, również czujący się niezbyt dobrze, w ogóle nie wyjechał na tor. W tej sytuacji podwójna wygrana gospodarzy wydawała się formalnością. Tymczasem junior Startu przez moment jechał na drugiej pozycji, ale na drugim wirażu Kjastas Puodżuks  zdecydowanym atakiem wyprzedził zarówno Stalkowskiego, jak i swego partnera Artioma Trofimowa.  Podwójna wygrana Oskara Fajfera i Adriana Gały w wyścigu XIII sprawiła jednak, że przed biegami nominowanymi  ponownie był remis 39:39.  Startowcy zbliżyli się do zwycięstwa uzyskując dwupunktową przewagę po pierwszym z wyścigów nominowanych. W drugim wygrali już wyraźnie ostatecznie triumfując różnicą ośmiu punktów (42:48).

 

LOKOMOTIV
9. Timo Lahti - 4 (1,3,d,0,-)
10. Jewgienij Kostygow - 7 (2,1,1,1,2)
11. Kjastas Puodżuks - 8 (2,1,2,3,0)
12. Wadim Tarasienko - 0 (0,0,-,-)
13. Andrzej Lebiediew - 10+1 (2*,2,3,2,1)
14. Artiom Trofimow - 4+2 (2*,0,2*,0)
15. Oleg Michaiłow - 9+1 (3,3,1,1*,1)

 

CAR GWARANT START
1. Mirosław Jabłoński - 0 (w,-,-,-)
2. Jurica Pavlic - 13+1 (3,2*,2,3,3)
3. Oliver Berntzon - 7+1 (1,3,2*,w,1)
4. Oskar Fajfer - 15+1 (3,3,1,3,3,2*)
5. Adrian Gała - 11+1 (1,2,3,2*,3)
6. Kevin Fajfer - 1 (1,w,w)
7. Damian Stalkowski - 1 (0,0,0,0,1)

 

Sędziował Remigiusz Substyk z Solca Kujawskiego. Komisarz toru – Arkadiusz Kalwasiński z  Torunia. Widzów około 3.000.

 

Radosław Kossakowski / foto archiwum


Большое спасибо Мишке Маевскoмy за помощь в изготовлению трансляции по Pадио Гнезно
(Wielkie podziękowania dla Miszy Majewskiego z Daugavpils za pomoc w przeprowadzeniu relacji na antenie Radia Gniezno)

 

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,zle-milego-poczatki-w-daugavpils.html