Dwa mecze w Białymstoku rozegrały tenisistki stołowe Stelli Niechan w rozgrywkach pierwszoligowych.
Pierwszym przeciwnikiem naszych zawodniczek był miejscowy zespół ATS. Mecz rozpoczął się od gier Moniki Jacek z Chinką Bing Ren oraz Emilii Kijok z Dominika Dąbrowską. Świetnie niespodziewanie rozpoczęła Monika wygrywając pierwszego seta, jednak potem wyraźnie lepsza była skośnooka zawodniczka. Prawdziwą walkę stoczyła punkt za punkt stoczyła Emilia. Niestety końcówka należała do przeciwniczki, a wynik 2:3 w setach. Do kolejnych gier stanęły: Paulina Nowacka z Białorusinką Lariną i Agata Klabińksa z Gabriela Dyszkiewicz. Kiedy Paulina wygrala zdecydowanie pierwsze dwa sety i w trzecim miała dwie piłki meczowe wydawało się że będzie pewne zwycięstwo. Po przegraniu seta, po kilku kolejnych piłkach nagle Paulinie zrobiło się słabo i nie zupełnie nie miała siły skutecznie prowadzić grę. Bardzo ładną i wyrównana grę stoczyła Agata Klabińska. Dla tej młodziutkiej szesnastoletniej zawodniczki był to debiut w rozgrywkach pierwszoligowych. Niestety to kolejna trzecia naprawdę pechowo przegrana. W tym momencie zrobiło się 4:0 dla gospodyń. Pierwsze zwycięstwo odniosła pewnie para deblowa : Nowacka-Kijok. Potem kolejny naprawdę ładny pojedynek stoczyła Agata Klabińska z dużo wyżej notowaną i doświadczoną Dąbrowską przegrywając 2;3. Po wypoczynku dobrze z Chinką Bing Ren zagrała Nowacka ulegając jednak 1:3. Zwycięstwo odniosła Emilia Kijok pokonując3:1 Dyszkiewicz. Monika Jacek uległa 1:3 Ekaterinie Larinie. Ostatecznie porażka 2:8, choć większość pojedynków była przegrana pechowo w końcówkach po 2:3 w setach. Na pewno na ten niekorzystny wynik miała długa podróż.
ATS Białystok- Stella Niechan Gniezno 8:2
O wiele lepiej było już następnego dnia, w meczu z Galaxy Białystok. Od początku stelistki miały przewagę. Najpierw Monika Jacek po rewelacyjnej, skutecznej grze pokonała Litwinkę Sokolovskite 3:1. Potem Agata Klabińska ulegla Kindze Gilewskiej, Paulina Nowacka wygrała po walce z Martą Lis 3:2, a Emilia Kijok wygrała z Adrianną Przystupą. Niespodziewane zwycięstwo po skutecznej grze odniosła para: Jacek-Klabińska pokonując doświadczona parę: Lis-Przystupa 3:0. Również na drugim stole wygrały: Nowacka-Kijok. Potem wygrały swoje gry: Kijok i Nowacka, a przegrały Jacek i Klabińska.
Galaxy II Białystok – Stella Niechan Gniezno 3:7.
Tak więc po trzech meczach zespół Stelli Niechan zajmuje piąte miejsce z dorobkiem dwóch zwycięstw i jednej porażki. Kolejny mecz już za tydzień. Przeciwnikiem stelistek będzie zespół LUKS Chełmno zaliczany do grona faworytów rozgrywek. Mecz odbędzie się w sobotę o godzinie 16.00 w hali GOSiR przy ul. Jolenty. Zapraszamy kibiców.
W sobotę 13 września w Poznaniu odbył się turniej Grand Prix w kategorii kadetów. Pewnie swoją konkurencję wygrała faworytka – stelistka Anita Chudy, pokonując w półfinale Maję Zielińską z LKTS Luboń 3:0, a w finale po wyrównanej grze 3:1 Zuzannę Sułek również z Lubonia. Tym samym Anita awansowała do finałów ogólnopolskich, które odbędą się w Krakowie. Dwudziesta piąta była kolejna stelistka Roksana Wojtalak. Wśród chłopców wygrał Jakub Jankowski ze Śmigla. Czwarte miejsce zajął stelista Dariusz Sałamaszek, ósmy był Maksymilian Janowski, a dziewiąty Dominik Lewandowski. Łącznie startowało ponad osiemdziesięciu zawodników.
W niedzielę 14 września natomiast w Raszkowie, w pięknej nowej hali rywalizowali seniorzy. Tutaj udział wzięło również ponad osiemdziesięciu zawodników. W konkurencji kobiet drugie miejsce zajęła Paulina Nowacka pokonując w półfinale Natalię Nowaczyk z Ostroroga, ulegając jednak niespodziewanie w finale zawodniczce z Lubonia Joannie Drygas. Paulina uzyskała jednak awans do finałów centralnych w Radomiu w dniach 17-19 października. Bardzo dobrze wypadły inne gnieźnianki: Magda Wysocka była trzecia pokonując w decydującym meczu Natalię Nowaczyk, piąta była coraz lepiej grająca Agata Klabińska, a siódma Monika Jacek. Naprawdę bardzo dobry występ mogą zaliczyć młodzi steliści, którzy w konfrontacji z dużo bardziej doświadczonymi zawodnikami pokazali determinację i ładną technicznie grę. Jakub Różak po wygraniu trzech pojedynków, w ćwierćfinałowej pokonał Grzegorza Waloszczyka z Raszkowa 3:2. W meczu o finał mógł prowadzić 2:0 w setach, jednak nie wytrzymał koncentracji i uległ 1:3 Jakubowi Cembrowiczowi z Ostroroga. Ostatecznie Jakub był piąty w turnieju. Również odważnie w całym turnieju grał Filip Kujawa, zajmując sódme miejsce, chociaż w meczu o półfinał prowadził już 2:1 w setach z Robertem Mądrym z Raszkowa. Dobry występ wśród siedemdziesięciu startujących zawodników tej kategorii zaliczyli pozostali dwaj młodzi zawodnicy Stelli Niechan: Dawid Balcerzak i Marcin Chudy. Dobra forma pozytywnie rokuje na inaugurację rozgrywek drugiej ligi za tydzień w Gnieźnie z Obornikami i Opalenicą.
Tadeusz Nowak
