Zwycięstwo na pożegnanie „Okręgówki”

2017-06-18

Blisko tysiąc kibiców przyszło w niedzielne popołudnie 18 czerwca świętować awans piłkarzy gnieźnieńskiego Mieszka do IV ligi. Na pożegnanie udanego sezonu podopieczni Mariusza Bekasa pokonali w meczu derbowym Vitcovię Witkowo 3:1.

To był już ostatni akord zakończonego sezonu. W ostatniej kolejce na stadion przy ulicy Strumykowej przyjechał sąsiad zza miedzy, który postawił się mieszkowcom dość mocno. Od pierwszego gwizdka arbitra tego spotkania przewagę uzyskali gospodarze, a efektem tego było uderzenie w poprzeczkę Michała Steinke w 16 minucie gry. Cztery minuty potem ten sam zawodnik w bardzo dogodnej sytuacji trafił w boczną siatkę bramki Tomasza Roszyka. W 25 minucie padła pierwsza bramka tego spotkania. Pierwsze uderzenie jednego z mieszkowców zdołał obronić Roszyk, ale wobec dobitki Wojciecha Gąsiorowskiego był już bezradny. Dziesięć minut potem najpierw główkował Gąsiorowski, futbolówkę odbił jeszcze bramkarz Vitcovii, ale wobec dobitki Michała Steinke był już bezradny i gnieźnianie prowadzili już 2:0. Takim tez wynikiem zakończyła się pierwsza odsłona tego pojedynku.
 
W drugiej gra się bardziej wyrównała, a coraz groźniejsze stawały się ataki gości. W 65 minucie po szybkiej akcji, strzałem po krótkim narożniku Patryka Szafrana pokonał Filip Janiszewski i witkowianie zdobyli gola kontaktowego. W ostatnim kwadransie ponownie do głosu doszli gospodarze, którzy stworzyli sobie kilka bardzo dogodnych okazji bramkowych, ale bardzo dobrze między słupkami Vitcovii spisywał się Tomasz Roszyk. Najpierw w bardzo dobrym stylu obronił on strzał głową Tomasza Bzdęgi, a chwilę potem ponownie bardzo dobre uderzenie naszego najskuteczniejszego strzelca w rundzie wiosennej. W 80 minucie ustalony został wynik tego spotkania. Paweł Siwka wrzucił futbolówkę w pole karne Vitcovii, a tam najwyżej wyskoczył Michał Steinke, który uderzeniem głową nie dał szans Roszykowi.
 
Ostatecznie nowokreowany czwartoligowiec pokonał ekipę z Witkowa 3:1 i tym samym zakończył sezon z imponującą przewagą dziewiętnastu punktów nad wiceliderem z Poznania. Dodajmy, że było to dziesiąte z rzędu zwycięstwo mieszkowców w tej rundzie i dwudzieste trzecie w sezonie.
 
Warto wspomnieć, że przy okazji tego pojedynku odbyło się wiele imprez towarzyszących. W 55 minucie boisko opuścił Wojciech Gąsiorowski, który definitywnie rozstaje się z piłkarską murawą i teraz skupi się tylko na koordynowaniu grupami młodzieżowymi w klubie z ulicy Strumykowej. Popularny „Gąsior” otrzymał od działaczy klubu podziękowania i pamiątkową koszulkę, a zawodnicy Mieszka utworzyli w momencie zejścia z murawy szpaler i oklaskami pożegnali swojego kolegę z zespołu.
Natomiast w przerwie tego meczu odbyła się prezentacja wszystkich grup młodzieżowych naszego klubu, a zaraz po ostatnim gwizdku szampan lał się strumieniami w rytm utworu grupy Queen „We are the champions”…
Jak dalej potoczą się losy gnieźnieńskiego futbolu pokaże czas…
 
Bramki: Michał Steinke 2x (35,80), Wojciech Gąsiorowski (25) – dla Mieszka, Filip Janiszewski (65) – dla Vitcovii
 
„Mieszko”: Patryk Szafran – Łukasz Mokrzycki, Michał Steinke, Adrian Bartkowiak, Damian Garstka – Michał Wiśniewski (60 Paweł Siwka), Dawid Urbaniak (68 Tobiasz Garstka), Tomasz Bzdęga, Oskar Wegnerski (63 Filip Kruczyński) – Wojciech Gąsiorowski (55 Jacek Kopaniarz), Tomasz Kaźmierczak
 
Mieszko Gniezno/ foto Roman Strugalski
 
Szersza relacja fotograficzna z tego meczu - TUTAJ
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,zwyciestwo-na-pozegnanie-okregowki.html